Firmy handlują gazem tylko na giełdzie

Zorganizowany obrót błękitnym paliwem w Polsce prowadzony jest niemal wyłącznie na TGE. Na PTP i InfoEngine prawie go nie ma.

Publikacja: 17.04.2017 19:32

Firmy handlują gazem tylko na giełdzie

Foto: Bloomberg

Handel gazem na działających w Polsce platformach obrotu nadal rozwija się w sposób nierównomierny. O ile na Towarowej Giełdzie Energii (TGE), spółce z grupy GPW, jest już w pełni dojrzały, o tyle na rynkach pozagiełdowych nadal jest w fazie zalążkowej. Wystarczy zauważyć, że dla TGE ubiegły rok był najlepszy w historii pod względem obrotów błękitnym paliwem.

– Kolejne lata działania rynków gazu na TGE to czas dalszego rozwoju, utrzymania dotychczasowych trendów – przekonuje zespół komunikacji prasowej GPW. Zwraca uwagę, że największym wyzwaniem jest unijna dyrektywa MiFID II, która zacznie być stosowana od początku 2018 r. W efekcie TGE na nowo musi przeanalizować możliwości i kierunki rozwoju.

Od 2016 r. handel gazem możliwy jest na zorganizowanych platformach na rynku pozagiełdowym, ale na PTP ograniczył się do kilku transakcji.

– To się jednak dynamicznie zmienia: obserwujemy znaczny wzrost zainteresowania – mówi Marcin Gałczyński, prezes PTP. Jego zdaniem rezygnacja z systemu taryfowania gazu, która ma nastąpić jesienią, powinna stanowić impuls do zwiększenia konkurencyjności i zainteresowania rynkami pozagiełdowymi.

O dotychczasowej działalności i planach prawie wcale nie wypowiada się druga ze spółek, która prowadzi pozagiełdowy obrót gazem, czyli InfoEngine, firma z grupy GPW. Jej przedstawiciele mówią jednie, że nowy model funkcjonowania obejmujący dalszą strategię rozwoju zostanie wdrożony w II półroczu.

Dziś wyłącznie z giełdowej platformy korzysta zdecydowana większość firm. – Ze względu na brak płynności na platformach InfoEngine lub PEP grupa Tauron obecnie prowadzi działania handlowe wyłącznie na TGE – mówi Daniel Iwan z Tauronu. Tylko na giełdzie działają też Energa, Orlen, Onico i Unimot.

Na PTP i TGE aktywny stara się być natomiast HEG. Na pierwszej z tych platform spółka jest animatorem, co wiąże się z obowiązkiem ciągłego składania i publikowania przez nią ofert. Z kolei PGNiG prowadzi handel na InfoEngine i TGE. Niemal wszystkie transakcje zawiera jednak na drugiej z tych platform, co wynika m.in. z obowiązku realizacji tzw. obligo giełdowego nałożonego na spółkę przez prawo energetyczne. Firma podaje, że handel gazem na TGE chce utrzymać na zbliżonym poziomie jak w 2016 r.

Handel gazem na działających w Polsce platformach obrotu nadal rozwija się w sposób nierównomierny. O ile na Towarowej Giełdzie Energii (TGE), spółce z grupy GPW, jest już w pełni dojrzały, o tyle na rynkach pozagiełdowych nadal jest w fazie zalążkowej. Wystarczy zauważyć, że dla TGE ubiegły rok był najlepszy w historii pod względem obrotów błękitnym paliwem.

– Kolejne lata działania rynków gazu na TGE to czas dalszego rozwoju, utrzymania dotychczasowych trendów – przekonuje zespół komunikacji prasowej GPW. Zwraca uwagę, że największym wyzwaniem jest unijna dyrektywa MiFID II, która zacznie być stosowana od początku 2018 r. W efekcie TGE na nowo musi przeanalizować możliwości i kierunki rozwoju.

Gaz
Katar tworzy największą flotę gazowców. Największe zbudują Chińczycy
Gaz
Infrastruktura gazowa Ukrainy zaatakowana. To także atak na unijny gaz
Gaz
Gazprom pozywa unijne firmy, w tym swojego największego lobbystę
Gaz
Niemcy nie potrzebują rosyjskiego LNG. Forsują unijny zakaz importu
Gaz
Chiny dostały z Gazpromu wielką zniżkę na gaz. Węgrom to się nie spodoba
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO