Mróz nakręca Gazprom

Padł kolejny rekord dobowych dostaw gazu z Rosji do Europy. Gazpromowi pomaga pogoda.

Publikacja: 08.01.2017 10:42

Mróz nakręca Gazprom

Foto: Bloomberg

Rosyjski koncern podał, że 6 stycznia przesłał na tzw. daleką zagranicę (Unia bez republik bałtyckich, Bałkany, Turcja) 615,5 mln m3 błękitnego paliwa. To o 0,9 mln m3 więcej od poprzedniego dobowego rekordu, który koncern zaliczył dzień wcześniej.

W miarę jak Europa pogrąża się w prawdziwej zimie, rośnie zapotrzebowanie na gaz. „Weszliśmy na nowy poziom dostaw, na eksport w warunkach ochłodzenia i zmniejszenia wydobycia własnego w Europie, a także wzrostu popytu na europejskim rynku” – tłumaczy prezes Aleksiej Miller.

Pod kurek zapełniony jest gazociąg Nord Stream. „Obecne zapełnienie gazociągu w przeliczeniu rocznym o 10 proc. przekroczyło zaprojektowaną moc przesyłową. Europejscy odbiorcy wybierają tą drogę, bo to najpewniejszy sposób transportu gazu. To nie tylko połączenie bezpośrednie (Rosja – Niemcy -red), ale i rurociąg nowoczesny, gdzie zastosowaliśmy najlepsze technologie. Będzie przez dziesięciolecia gwarantował zaopatrzenie Europy w gaz. Takie atuty będzie też posiadał Nord Stream-2 (na który nie ma zgody Komisji Europejskiej -red) – chwalił się prezes Gazpromu.

Jak pokazały wyniki Gazpromu za 2016 r zwiększona sprzedaż nie przekłada się na finansowy sukces. Koncern eksportował na daleką zagranicę 179 mld m3 – najwięcej w historii. Niektórzy odbiorcy podwoili zakupy – Dania o 160 proc., Holandia o 90 proc. a Wielka Brytania o 57 proc.

Powód jest jeden – cena. Rosyjski gaz powiązany z ceną ropy, bardzo potaniał. Zysk Gazpromu zmniejszył się 2,2 razy ( dane za trzy kwartały 2016 r).

Na ten rok agencja Eurogas przewiduje że 28 krajów Unii zwiększy popyt na gaz o 6 proc. w ujęciu rocznym do 447 mld m3. Oznacza to, że Gazprom osiągnie rekordowy udział w europejskim rynku – 32 proc.

Rosyjski koncern podał, że 6 stycznia przesłał na tzw. daleką zagranicę (Unia bez republik bałtyckich, Bałkany, Turcja) 615,5 mln m3 błękitnego paliwa. To o 0,9 mln m3 więcej od poprzedniego dobowego rekordu, który koncern zaliczył dzień wcześniej.

W miarę jak Europa pogrąża się w prawdziwej zimie, rośnie zapotrzebowanie na gaz. „Weszliśmy na nowy poziom dostaw, na eksport w warunkach ochłodzenia i zmniejszenia wydobycia własnego w Europie, a także wzrostu popytu na europejskim rynku” – tłumaczy prezes Aleksiej Miller.

Gaz
Gazprom, czyli wszystko na sprzedaż. Gorzki koniec potęgi koncernu
Gaz
Ukraina kupi dużo LNG z USA. Surowiec dotrze m.in. przez polski gazoport
Gaz
Ukraiński dron uderzył w rurociąg Gazpromu. Prawie 500 km od granicy
Gaz
Spada liczba kopciuchów. Polacy wybierają gaz, który może okazać się pułapką
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Gaz
Orlen zapewni Ukrainie dostawy gazu ziemnego