Rosyjski układacz rur wycofał się z budowy Nord Stream 2

Po kilku dniach przebywania w pobliżu niedokończonego odcinka gazociągu Nord Stream 2 do portu w Kaliningradzie wrócił rosyjski statek do układania rur „Akademik Czerski”. Taka sytuacja powtarza się po raz kolejny.

Publikacja: 12.01.2021 14:46

Rosyjski układacz rur wycofał się z budowy Nord Stream 2

Foto: Bloomberg

Tak wynika z danych systemu pozycjonowania statków MarineTraffic. Od początku grudnia „Akademik Czerski” cumował na redzie Mierzei Kurońskiej pod Kaliningradem, ale w zeszłym tygodniu układacz ruszył w kierunku duńskich wód. Tam w pobliżu duńskiej wyspy Bornholm do dokończenia jest 160 km gazociągu Nord Stream 2. W poniedziałek statek skierował się z powrotem na wschód i wrócił do rosyjskiego portu we wtorek.

Wcześniej szwajcarska spółka Gazpromu – Nord Stream 2 AG informowała o tym, że kładzenie ostatniego odcinka rozpocznie się 15 stycznia. Potwierdziła to Duńska Agencja Energetyczna.

Być może na kolejne późnienie wpłynął fakt, że na początku stycznia norweska firma Det Norske Veritas – Germanischer Lloyd (DNV GL) ogłosiła, że ​​nie może certyfikować Nord Stream 2 z powodu sankcji nałożonych przez USA na gazociąg.

""

Bloomberg

energia.rp.pl

Na duńskich wodach może też pojawić się inny rosyjski układacz rur – barka kotwiczna „Fortuna”, która od 5 stycznia ułożyła 2,6 km gazociągu w niemieckiej strefie przybrzeżnej. Na razie o ruchu tej jednostki nic nie wiadomo. „Akademik Czerski” posiada system automatycznego pozycjonowania – co oznacza, że nie potrzebuje kotwic do ustabilizowania pozycji. „Fortuna” natomiast zarzuca 12 kotwic, zanim przystąpi do pracy.

Początkowo Duńczycy nie zgadzali się na udział barki w pracach, ze względu na wymogi środowiska i bezpieczeństwa (na dnie są pozostałości II Wojny Światowej). Jednak ostatecznie Duńska Agencja Energetyczna zgodziła się dopuścić „Fortunę” na swoje wody.

Tak wynika z danych systemu pozycjonowania statków MarineTraffic. Od początku grudnia „Akademik Czerski” cumował na redzie Mierzei Kurońskiej pod Kaliningradem, ale w zeszłym tygodniu układacz ruszył w kierunku duńskich wód. Tam w pobliżu duńskiej wyspy Bornholm do dokończenia jest 160 km gazociągu Nord Stream 2. W poniedziałek statek skierował się z powrotem na wschód i wrócił do rosyjskiego portu we wtorek.

Wcześniej szwajcarska spółka Gazpromu – Nord Stream 2 AG informowała o tym, że kładzenie ostatniego odcinka rozpocznie się 15 stycznia. Potwierdziła to Duńska Agencja Energetyczna.

Gaz
Gaz w Europie w cenie sprzed trzech lat. Będzie jeszcze taniej?
Gaz
USA blokują rosyjskie zakłady LNG w Arktyce
Gaz
Katar tworzy największą flotę gazowców. Największe zbudują Chińczycy
Gaz
Infrastruktura gazowa Ukrainy zaatakowana. To także atak na unijny gaz
Gaz
Gazprom pozywa unijne firmy, w tym swojego największego lobbystę
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił