Chodzi o port Slite.
– Odmówimy wydzierżawienia portu firmie Nord Stream 2 – przyznał Toni Gardelli z regionalnego komitetu technicznego Gotlandii, w rozmowie ze szwedzką agencją informacyjną TT.
Głosowanie w tej sprawie miało się odbyć dziś, ale na razie brak oficjalnego potwierdzenia. Jednak także władze sąsiedniego regionu Karlshamn wstrzymały się z decyzją o podpisaniu umowy z Rosjanami. Potwierdził to w szwedzkiej telewizji SVT szef lokalnej administracji Per Ula Mattson.
Wczoraj Sztokholm ogłosił, że rząd nie może odmówić Rosjanom, bo wszystko leży w gestii samorządów. Jednak jak podano w komunikacie, że dzierżawa przez Rosjan portów jest zagrożeniem dla szwedzkich wojenno-politycznych interesów.
Szwedzkie media podkreślają, że rozbudowa o dwie nitki gazociągu na dnie Bałtyku z Rosji do Niemiec oraz Tureckiego Potoku z Rosji do Turcji, całkowicie pozbawi Ukrainę statusu państwa tranzytowego gazu a wraz z tym wszystkich wpływów z tego tytułu.