W Oklahomie trzęsienia po łupkach

W Oklahomie coraz większy niepokój budzą liczne trzęsienia ziemi, wywoływane przez szczelinowanie poziomie – niekonwencjonalną metodę wydobywania ropy naftowej i gazu ziemnego z łupków.

Publikacja: 11.01.2016 17:40

W Oklahomie trzęsienia po łupkach

Foto: Bloomberg

Władze regulacyjne stanu już zwróciły się do firm prowadzących wiercenia o ograniczenie ilości wody wprowadzanej pod ogromnym ciśnieniem pod powierzchnię. Organizacje proekologiczne wzywają jednak gubernatora do wprowadzenia twardych regulacji.

Tylko w ubiegłym roku odnotowano w Oklahomie ponad 900 trzęsień ziemi. W minionym tygodniu w północno-zachodniej części stanu zarejestrowano trzy wstrząsy powyżej 4 stopni w skali Richtera. Dwa z nich miały siłę odpowiednio 4,7 i 4,8 stopnia. Geolodzy niemal jednomyślnie wiążą skokowy wzrost aktywności sejsmicznej z działalnością górniczą – woda wtryskiwana podczas szczelinowania w łupki pod ogromnym ciśnieniem musiała naruszyć struktury tektoniczne skał. Część zmieszanej z chemikaliami i piaskiem wody nie jest wypompowywana na powierzchnię i pozostaje pod ziemią na zawsze

Przed łupkowym boomem, który zaczął się w Oklahomie w 2007 roku, w tym stanie odnotowywano rocznie zaledwie 2-3 wstrząsy powyżej 3 stopni w skali Richtera. Jeszcze w ubiegłym roku US Geological Survey (USGS) opublikował raport, z którego wynika, że aktywność związana ze szczelinowaniem zdestabilizowała uskoki tektoniczne.

Geolodzy podkreślają, że wstrząsy zbliżone do 5 stopni w skali Richtera potrafią w niektórych miejscach wyrządzać poważne szkody. Aby ograniczyć liczbę trzęsień ziemi, władze regulacyjne w Oklahomie zwróciły się do kilku firm w północo-zachodniej części stanu o dobrowolne ograniczenie ilości wody używanej przy szczelinowaniu. Te postanowiły dostosować się do zaleceń.

Jednak w Oklahomie pojawia się coraz więcej głosów domagających się wprowadzenia twardych ograniczeń. Jon Callen, prezes spółki Edmiston Oil w Wichita przytacza przykład sąsiedniego stanu Kansas, gdzie także nasiliły się wstrząsy (127 trzęsień w 2014 roku). Wprowadzono tam limity dziennego zużycia wody przy szczelinowaniu – do 25 tysięcy baryłek na jeden odwiert. Ograniczenia dotyczą 74 miejsc wydobycia. W rezultacie, w 2015 roku liczba silniejszych wstrząsów (powyżej 3 stopni) zmniejszyła się znacznie, bo sejsmografy odnotowały o 47 trzęsień ziemi mniej niż rok wcześniej.

Ograniczenie szczelinowania w Oklahomie nie będzie jednak łatwą decyzją. Sektor naftowo-gazowy generuje aż 7 proc. PKB stanu, a w grę wchodzą także tysiące miejsc pracy.

Tomasz Deptuła (Nowy Jork)

Władze regulacyjne stanu już zwróciły się do firm prowadzących wiercenia o ograniczenie ilości wody wprowadzanej pod ogromnym ciśnieniem pod powierzchnię. Organizacje proekologiczne wzywają jednak gubernatora do wprowadzenia twardych regulacji.

Tylko w ubiegłym roku odnotowano w Oklahomie ponad 900 trzęsień ziemi. W minionym tygodniu w północno-zachodniej części stanu zarejestrowano trzy wstrząsy powyżej 4 stopni w skali Richtera. Dwa z nich miały siłę odpowiednio 4,7 i 4,8 stopnia. Geolodzy niemal jednomyślnie wiążą skokowy wzrost aktywności sejsmicznej z działalnością górniczą – woda wtryskiwana podczas szczelinowania w łupki pod ogromnym ciśnieniem musiała naruszyć struktury tektoniczne skał. Część zmieszanej z chemikaliami i piaskiem wody nie jest wypompowywana na powierzchnię i pozostaje pod ziemią na zawsze

Gaz
Gazowy absurd z Białego Domu. Kto na tym najwięcej straci?
Gaz
Gazprom po prośbie na Kremlu. Chce niższych podatków
Gaz
Rekordowo tani rosyjski gaz dla Chin. Zapłacą za to klienci z Europy
Gaz
Unia nie chce kupować LNG z Rosji. Umożliwi firmom zrywanie już zawartych kontraktów
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gaz
Chiny przestały kupować amerykański LNG. Na to czekał Kreml
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne