Aktualizacja: 19.04.2018 21:57 Publikacja: 19.04.2018 21:57
Foto: 123RF
Wilno, Ryga i Tallin są dziś zgodne co do tego, że integracja ich systemów z europejskimi sieciami powinna odbyć się przez Polskę. Dyskusje dotyczą zaś najbardziej efektywnego sposobu.
Istotne jest też pogodzenie rozbieżnych interesów politycznych. Estonia jest eksporterem prądu, Litwa – importerem, zaś z Łotwy słychać głosy o możliwości kupna taniej energii z budowanej niezgodnie ze standardami białoruskiej elektrowni atomowej w Ostrowcu, z której przepływ chce blokować Wilno. Polsce zależałoby z kolei na zupełnym odcięciu Królewca.
Proces transformacji europejskiej energetyki jest złożony. Wymaga skoordynowanych działań na różnych płaszczyzna...
Agencja Rozwoju Przemysłu, Polimex Mostostal oraz Towarzystwo Finansowe Silesia przystępują do wspólnego projekt...
Zakup i montaż fotowoltaiki wymagają znacznych nakładów finansowych i choć to inwestycja na lata, to jednak nie...
Już 950 gmin, czyli ponad 38 proc., zgłosiło się do pełnienia zadań operatorów w programie „Czyste Powietrze”, i...
Od początku roku rośnie produkcja energii elektrycznej w Polsce o blisko 5 proc. Jednak, co ciekawe, spada krajo...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas