Eksploatacja gazu z łupków nadal będzie opłacalna

Państwowy Instytut Geologiczny wkrótce opublikuje raport na temat złóż gazu łupkowego w Polsce. Choć szacunki będą dużo mniejsze niż 5,3 mld m sześc., specjaliści uważają, że poszukiwania będą nadal opłacalne. Kolejne odwierty będą przybliżać nas do prawdy o złożach

Publikacja: 13.03.2012 03:50

Eksploatacja gazu z łupków nadal będzie opłacalna

Foto: Bloomberg

Red

Na te­re­nie Pol­ski mo­gą znaj­do­wać się mniej­sze za­so­by ga­zu łup­ko­we­go niż 5,3 bln m sześc., któ­re sza­co­wa­ła ame­ry­kań­ska Agen­cja ds. Ener­gii (EIA). Nie po­win­no to jed­nak mieć więk­sze­go wpły­wu na dal­sze po­szu­ki­wa­nia. Zda­niem spe­cja­li­stów, na­wet je­śliby się oka­za­ło, że sko­ry­go­wa­ne sza­cun­ki wiel­ko­ści za­so­bów ga­zu łup­ko­we­go by­ły­by mniej­sze o po­ło­wę, to  da­wa­łyby Pol­sce nie 300, ale 150 lat nie­za­leż­no­ści pa­li­wo­wej, a eks­plo­ata­cja też by­ła­by opła­cal­na.

Wśród eks­per­tów są też pe­sy­mi­ści. – Mo­im zda­niem naj­now­szy ra­port PIG osza­cu­je pol­skie zło­ża po­ni­żej 1 bln m sześc. Ame­ry­kań­skie pro­gno­zy są moc­no za­wy­żo­ne, m.in. dla­te­go że bio­rą pod uwa­gę ca­łe po­wierzch­nie kon­ce­sji i bar­dzo wy­so­ki współ­czyn­nik wy­do­by­cia, wyż­szy niż w USA – prze­ko­nu­je An­drzej Szczę­śniak, spe­cja­li­sta ryn­ku pa­liw i ener­gii.

– W Pol­sce wciąż je­ste­śmy na wstęp­nym eta­pie po­szu­ki­wań ga­zu łup­ko­we­go. Na moż­li­wość po­zy­ska­nia te­go su­row­ca pa­trzy­my jed­nak z opty­mi­zmem – mó­wi z ko­lei Gre­go­ry Hild, me­ne­dżer ds. roz­wo­ju, pla­no­wa­nia i in­te­gra­cji Ap­pa­la­chian­-Mi­chi­gan Bu­si­ness Unit, Che­vron North Ame­ri­ca Explo­ra­tion and Pro­duc­tion Com­pa­ny. Je­go zda­niem by­ło­by do­brze, gdy­by Pol­ska mo­gła wy­ko­rzy­stać szan­sę w za­kre­sie wy­do­by­cia ga­zu łup­ko­we­go, tak jak to się sta­ło w USA.

Du­ża ostroż­ność

– Wie­my, że w no­wym ra­por­cie praw­do­po­dob­nie wiel­kość opła­cal­nych złóż ga­zu łup­ko­we­go bę­dzie niż­sza, ale o ile, do­wie­my się 21 mar­ca. Ra­port pol­skich geo­lo­gów po­wsta­je przy współ­pra­cy ze służ­bą geo­lo­gicz­ną USA – mó­wi „Rz" Mar­cin Ko­ro­lec, mi­ni­ster śro­do­wi­ska. – Ja był­bym jed­nak ostroż­ny w oce­nie wiel­ko­ści złóż, któ­ra się po­ja­wi w tym ra­por­cie, bo pa­mię­taj­my, że w Pol­sce ma­my do­pie­ro kil­ka­na­ście od­wier­tów i w dal­szym cią­gu ta no­wa licz­ba bę­dzie tyl­ko sza­cun­kiem, któ­ry z cza­sem bę­dzie mógł być ko­ry­go­wa­ny za­rów­no w dół, jak i w gó­rę – pod­kre­śla. Py­ta­ny o to, czy zgod­nie z tym, co po­wie­dział wi­ce­pre­mier i mi­ni­ster go­spo­dar­ki Wal­de­mar Paw­lak, wy­do­by­cie ga­zu nie­kon­wen­cjo­nal­ne­go w Pol­sce bę­dzie opła­cal­ne, Ko­ro­lec po­wie­dział, że wy­da­je się, iż tak. – Za­in­te­re­so­wa­nie tak wie­lu firm pry­wat­nych pro­ce­sem po­szu­ki­wa­nia wska­zu­je, że praw­do­po­dob­nie bę­dzie on kon­ku­ren­cyj­ny ce­no­wo – po­wie­dział „Rz".

Wię­cej od­wier­tów

Z da­nych Mi­ni­ster­stwa Śro­do­wi­ska wy­ni­ka, że w ubie­głym ro­ku wszyst­kie fir­my wy­ko­na­ły łącz­nie 13 od­wier­tów. Sza­cun­ki PIG bę­dą opar­te wła­śnie na ich ana­li­zach. To jed­nak za ma­ło, aby by­ły w peł­ni zgod­ne z rze­czy­wi­sto­ścią. – W ce­lu w mia­rę do­kład­ne­go okre­śle­nia za­so­bów ga­zu łup­ko­we­go ko­niecz­ne bę­dzie prze­pro­wa­dze­nie oko­ło 70 – 100 od­wier­tów po­szu­ki­waw­czych na każ­dym z ba­se­nów (ob­sza­ry obej­mu­ją­ce Po­mo­rze, Pod­la­sie i Lu­belsz­czy­znę – red.) – mó­wi prof. Sta­ni­sław Na­gy, kie­row­nik Ka­te­dry In­ży­nie­rii Ga­zow­ni­czej AGH.

W tym ro­ku fir­my za­de­kla­ro­wa­ły prze­pro­wa­dze­nie 18 od­wier­tów. Naj­wię­cej, bo po czte­ry, chce prze­pro­wa­dzić ame­ry­kań­ski Che­vron oraz wło­skie Eni. To ma­ło, zwa­żyw­szy, że re­sort skar­bu chciał, że­by licz­ba od­wier­tów sys­te­ma­tycz­nie ro­sła, tak aby w 2014 r. osią­gnę­ła 200. Jest jed­nak szan­sa na istot­ną po­pra­wę. – Po­szu­ki­wa­nia ga­zu z łup­ków są dla nas prio­ry­te­tem. Pol­skie Gór­nic­two Naf­to­we i Ga­zow­nic­two po­sia­da 15 kon­ce­sji na po­szu­ki­wa­nia ga­zu z łup­ków i sta­ra się o ko­lej­ne – mó­wi Jo­an­na Za­krzew­ska, rzecz­nik spół­ki. Do­da­je, że na pod­sta­wie do­tych­cza­so­wych prac, któ­re zo­sta­ły wy­ko­na­ne na od­wier­cie Lu­bo­ci­no 1 (na Po­mo­rzu), moż­na uznać, że wy­ni­ki są wię­cej niż obie­cu­ją­ce. – W naj­bliż­szych dniach roz­po­czy­na­my ko­lej­ny od­wiert pio­no­wy Lu­by­cza Kró­lew­ska na kon­ce­sji To­ma­szów Lu­bel­ski – do­da­je Za­krzew­ska.

Za wcze­śnie na oce­ny

Fir­my, któ­re po­szu­ku­ją w Pol­sce ga­zu łup­ko­we­go, nie chcą na ra­zie sza­co­wać, ile go mo­że być na ich kon­ce­sjach. – Na wnio­ski i de­kla­ra­cje do­ty­czą­ce pro­duk­cji ga­zu z łup­ków na ska­lę prze­my­sło­wą jest jesz­cze za wcze­śnie. Obec­nie roz­wa­ża­my moż­li­wo­ści ko­lej­nych te­stów w od­wier­tach ho­ry­zon­tal­nych i przy­go­to­wu­je­my plan prac na 2012 rok – uwa­ża Kam­lesh Par­mar, dy­rek­tor han­dlo­wy i dy­rek­tor na Pol­skę 3Legs Re­so­ur­ces.

– Jest zbyt wcze­śnie na osta­tecz­ne wnio­ski w za­kre­sie na­szych ob­sza­rów kon­ce­syj­nych w Pol­sce. Kon­ty­nu­uje­my ich oce­nę – uwa­ża Adam Ko­pyść, do­rad­ca ds. re­la­cji ze­wnętrz­nych Exxon­Mo­bil Explo­ra­tion and Pro­duc­tion Po­land. Przy­po­mi­na, że kil­ka ty­go­dni te­mu fir­ma za­koń­czy­ła ba­da­nia sej­smicz­ne na kon­ce­sji Wo­dy­nie­-Łu­ków i wy­peł­ni­ła ak­tu­al­ne zo­bo­wią­za­nia w za­kre­sie prac po­szu­ki­waw­czych w Pol­sce. Na ra­zie nie jest w sta­nie okre­ślić, ja­kie bę­dą na­sze ko­lej­ne dzia­ła­nia oraz ile mo­gą wy­no­sić po­ten­cjal­ne za­so­by.

Kie­dy wy­do­by­cie

We­dług Andrzeja Szczę­śnia­ka nie­re­al­ne jest, aby w Pol­sce uda­ło się roz­po­cząć prze­my­sło­we wy­do­by­cie ga­zu łup­ko­we­go już w 2014 ro­ku, jak pro­gno­zu­je pol­ski rząd. – W 2014 ro­ku mo­że za­ist­nieć co naj­wyż­ej tzw. wy­do­by­cie w ra­mach kon­ce­sji po­szu­ki­waw­czej. Na prze­my­sło­we przyj­dzie nam po­cze­kać jesz­cze co naj­mniej dzie­sięć lat. Sa­me fir­my po­szu­ki­waw­cze przy­zna­ją prze­cież, że obec­na tech­no­lo­gia nie jest na to przy­go­to­wa­na – mó­wi.

—box, kbac

Podatkiem w branżę?

Danina nie może wpłynąć na poszukiwania

W oce­nie spe­cja­li­stów czyn­ni­kiem, któ­ry mo­że moc­no ha­mo­wać po­szu­ki­wa­nia ga­zu łup­ko­we­go w Pol­sce, jest nie­pew­ność zwią­za­na z opo­dat­ko­wa­niem je­go wy­do­by­cia. Żad­na fir­ma nie bę­dzie za­in­te­re­so­wa­na in­we­sto­wa­niem, je­śli nie bę­dzie prze­ko­na­na, że mo­że na tym za­ro­bić. Mi­ko­łaj Bu­dza­now­ski, mi­ni­ster skar­bu, prze­ko­nu­je, że na roz­po­czę­cie wy­do­by­cia ga­zu łup­ko­we­go pla­no­wa­ny po­da­tek nie wy­wrze jed­nak więk­sze­go wpły­wu. Je­go zda­niem ja­ki­kol­wiek by on nie był, nie bę­dzie ogra­ni­czał moż­li­wo­ści roz­po­czę­cia po­szu­ki­wań ga­zu łup­ko­we­go w cią­gu naj­bliż­szych lat i prze­pro­wa­dze­nia więk­szej ilo­ści od­wier­tów. Mi­ni­ster skar­bu chce, aby ich licz­ba sys­te­ma­tycz­nie ro­sła, tak aby w 2014 r. doszła do 200. We­dług przed­sta­wi­cie­li rzą­du do koń­ca 2020 r. w Pol­sce po­win­no być wy­ko­na­nych ok. 3,5 tys. od­wier­tów.

15 mln dol. to średni koszt wykonania jednego odwiertu poszukiwawczego gazu łupkowego

To ozna­cza, że w cią­gu naj­bliż­szych 9 lat trze­ba na ten cel wy­dać 177 mld zł. Kosz­ty są ogrom­ne, bo po­szu­ki­wa­nia i wy­do­by­cie ga­zu łup­ko­we­go jest skom­pli­ko­wa­ne i wy­ma­ga za­sto­so­wa­nia naj­no­wo­cze­śniej­szych tech­no­lo­gii. Przed­sta­wi­cie­le re­sor­tu fi­nan­sów twier­dzą, że w tym pół­ro­czu po­wi­nien być zna­ny pro­jekt po­dat­ku od wy­do­by­cia wę­glo­wo­do­rów (obej­mu­je rów­nież gaz łup­ko­wy) i re­gu­la­cji z nim zwią­za­nych. Nie za­kła­da­ją żad­nych opóź­nień, gdyż pro­jekt usta­wy ma cha­rak­ter prio­ry­te­to­wy. Ma­ciej Gra­bow­ski, wi­ce­mi­ni­ster fi­nan­sów in­for­mu­je, że re­sort chce za­pew­nić in­we­sto­rom sta­bil­ne wa­run­ki dzia­ła­nia. Mi­ni­ster­stwo Fi­nan­sów przy­go­to­wa­ło już za­ło­że­nia do czę­ści fi­skal­nej po­dat­ku. Je­go pro­jekt bę­dzie te­raz uzu­peł­nia­ny przez Mi­ni­ster­stwo Śro­do­wi­ska. Z wcze­śniej­szych in­for­ma­cji wy­ni­ka, że po­da­tek mógł­by wejść w ży­cie od po­cząt­ku 2015 r. Rząd chce wpro­wa­dzić da­ni­nę, aby za­pew­nić pań­stwu udział w zy­skach z eks­plo­ata­cji su­row­ców na­tu­ral­nych.     —trf

Na te­re­nie Pol­ski mo­gą znaj­do­wać się mniej­sze za­so­by ga­zu łup­ko­we­go niż 5,3 bln m sześc., któ­re sza­co­wa­ła ame­ry­kań­ska Agen­cja ds. Ener­gii (EIA). Nie po­win­no to jed­nak mieć więk­sze­go wpły­wu na dal­sze po­szu­ki­wa­nia. Zda­niem spe­cja­li­stów, na­wet je­śliby się oka­za­ło, że sko­ry­go­wa­ne sza­cun­ki wiel­ko­ści za­so­bów ga­zu łup­ko­we­go by­ły­by mniej­sze o po­ło­wę, to  da­wa­łyby Pol­sce nie 300, ale 150 lat nie­za­leż­no­ści pa­li­wo­wej, a eks­plo­ata­cja też by­ła­by opła­cal­na.

Pozostało 93% artykułu
Energetyka
Rosnące ceny energii zostaną przerzucone na spółki energetyczne? Jest zapowiedź
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Energetyka
Więcej gazu w transformacji
Energetyka
Pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie zatwierdzony. Ile wyniesie?
Energetyka
Trump wskazał kandydata na nowego sekretarza ds. energii. To zwolennik ropy i gazu
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Energetyka
Bez OZE ani rusz