Większościowy pakiet akcji obu zakładów chce kupić powiązany z Zygmuntem Solorzem-Żakiem Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (niemal 49 proc. akcji należy do grupy Elektrim). Parafowanie projektu umowy sprzedaży oznacza, że spółka może zacząć negocjować pakiet socjalny z pracownikami z kopalni Konin i Adamów. Według MSP firmy te zatrudniają odpowiednio ponad 3,6 tys. oraz około 1,7 tys. pracowników. Do załogi trafić ma pozostały pakiet akcji kopalni.
Na podstawie wyników finansowych za 2010 r. i porównania do innych spółek „Rz" wyceniała obie kopalnie w sumie na ok. 1 mld zł. Jednak z informacji źródeł zbliżonych do transakcji wynika, że wycena jest znacznie niższa. Może być mniejsza o ok. 30 proc. Oznaczałoby to, że zakłady są w sumie warte ok. 700 mln zł, a do budżetu mogłoby wpłynąć niespełna 600 mln zł. To niemal 6 proc. zaplanowanych na ten rok przychodów z prywatyzacji.
Konin i Adamów to, oprócz Bełchatowa i Turowa, największe kopalnie węgla brunatnego w Polsce. Są one wyłącznym dostawcą paliwa dla Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin, który jest ich głównym odbiorcą. Dlatego to właśnie ZE PAK był od początku wymieniany przez analityków jako najbardziej prawdopodobny inwestor dla Konina i Adamowa.
MSP dopuściło ZE PAK do rozmów o zakupie kopalni, odstępując od negocjacji ze Społem Plus w połowie marca 2012 r. Na początku kwietnia resort poinformował „Rz", że chce sfinalizować prywatyzację obu kopalń do końca drugiego kwartału tego roku. ZE PAK, w którym MSP ma 50 proc. akcji, ma trafić na warszawską giełdę. Porozumienie w tej sprawie między MSP a Elektrimem zostało zawarte w połowie 2011 r. Do debiutu ma dojść jeszcze w tym roku.
ZE PAK jest drugim pod względem wielkości krajowym producentem energii elektrycznej z węgla brunatnego.