Tauron i KGHM nie rezygnują z Blachowni

Choć analitycy są sceptyczni, partnerzy zamierzają kontynuować projekt o wartości 3–4 mld zł

Publikacja: 01.08.2012 00:13

Tauron i KGHM nie rezygnują z Blachowni

Foto: Bloomberg

– Inwestycja z KGHM wpisuje się w strategię Tauronu mówiącą o dywersyfikacji rodzaju paliwa stosowanego do produkcji energii. Ta inwestycja będzie realizowana, blok ma być oddany do użytku w 2017 roku – zapewnia Magdalena Rusinek, rzeczniczka Tauronu. – Przewidujemy, że w najbliższych tygodniach zostanie zarejestrowana spółka celowa, która w kolejnych miesiącach skupi się m.in. na procedurze wyboru wykonawcy inwestycji – dodaje. Od Polskiej Miedzi nie uzyskaliśmy komentarza.

Niedawno koncerny otrzymały zgodę Komisji Europejskiej na utworzenie spółki celowej – będą kontrolować po 50 proc. jej udziałów. Szacowana wartość budowy bloku o mocy 850 MW to 3–4 mld zł. KGHM będzie inwestorem czysto finansowym i znacznym odbiorcą energii.

3 – 4 mld zł będą musieli wyłożyć partnerzy na budowę bloku o mocy 850 MW

– Ten projekt jest obarczony bardzo wysokim ryzykiem z kilku powodów. Głównie chodzi o nieznane nakłady na przyłącze gazowe oraz wysokie ceny błękitnego paliwa. Najgorzej stałoby się, gdyby spółka celowa podpisała długoterminową umowę na dostawy gazu ziemnego, a później okazałoby się, że poszukiwania tańszego gazu łupkowego zakończyły się sukcesem – komentuje Paweł Puchalski, szef działu analiz DM?BZ?WBK. – Nie sądzę jednak, by strony miały zrezygnować z tego projektu. W przypadku Polskiej Miedzi zapotrzebowanie na energię jest bardzo duże – dodaje.

Zdaniem analityka modyfikacja przedsięwzięcia również jest wątpliwa. – Węgiel jest na pewno tańszym paliwem od gazu, jednak pod względem nakładów inwestycyjnych i kwestii związanych z CO2 budowa takiego bloku byłaby kosztowniejsza – podsumowuje Puchalski.

Reklama
Reklama

Koncerny podpisały list intencyjny w sprawie inwestycji wiosną 2009 roku. Na początku 2011 roku zapadła decyzja, że blok będzie opalany gazem.

– Inwestycja z KGHM wpisuje się w strategię Tauronu mówiącą o dywersyfikacji rodzaju paliwa stosowanego do produkcji energii. Ta inwestycja będzie realizowana, blok ma być oddany do użytku w 2017 roku – zapewnia Magdalena Rusinek, rzeczniczka Tauronu. – Przewidujemy, że w najbliższych tygodniach zostanie zarejestrowana spółka celowa, która w kolejnych miesiącach skupi się m.in. na procedurze wyboru wykonawcy inwestycji – dodaje. Od Polskiej Miedzi nie uzyskaliśmy komentarza.

Niedawno koncerny otrzymały zgodę Komisji Europejskiej na utworzenie spółki celowej – będą kontrolować po 50 proc. jej udziałów. Szacowana wartość budowy bloku o mocy 850 MW to 3–4 mld zł. KGHM będzie inwestorem czysto finansowym i znacznym odbiorcą energii.

Reklama
Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama