Jak informuje dziś w komunikacie Gazprom, dokument podpisali w Amsterdamie prezesi Jorma Ollila i Aleksiej Miller. Współpraca dotyczy dwóch złóż na styku lodowatych mórz Rosji: Ochockiego i Wschodnio-Syberyjskiego oraz Peczorskiego.
Gazprom stara się o licencję na te złoża, a jeżeli ją dostanie to w spółce joint venture Shell obejmie 33,3 proc.. Licencję Gazprom ma dostać do 1 maja.
Zgodnie z porozumieniem we wspólnych projektach Holendrzy będą finansować prace geologiczno-poszukiwawcze na szelfie Rosji. Gazprom dostał też dostęp do złóż Shell w Południowej Afryce. Tutaj Rosjanie obejmą 33,3 proc. w spółce joint venture. I to oni sfinansują poszukiwania.
Holendrzy i Rosjanie współpracują już na wyspie Sachalin przy wydobyciu gazu (projekt Sachalin-2) oraz przy złożach ropy z pokładów łupków bitumicznych w Chanty-Mansijskim okręgu.
W marcu na podobnych warunkach porozumienie o współpracy podpisał Rosneft z Exxon, Eni i Statoil. Zagodnie z rosyjską ustawą O złożach, dostęp do bogactw rosyjskiej Arktyki mają tylko państwowe Rosneft i Gazprom. Zagraniczni inwestorzy mogą być tylko udziałowcami mniejszościowymi we wspólnych projektach.