Reklama
Rozwiń

E.ON ukarany za nieuczciwe praktyki

Niemiecki E.ON ukrywał prawdę o swoich taryfach i warunkach usług przed klientami - uznał brytyjski regulator rynku gazu i energii elektrycznej Ofgem i nałożył na koncern 12 mln funtów kary. Poza tym E.ON musi wypłacić odszkodowania poszkodowanym klientom.

Publikacja: 16.05.2014 15:00

Tony Cocker, prezes brytyjskiego E.ON

Tony Cocker, prezes brytyjskiego E.ON

Foto: Bloomberg

To najwyższa w w historii kara za nieuczciwe praktyki przy sprzedaży energii klientom indywidualnym.

Dochodzenie Ofgem wykazało, że koncern dopuszczał się nadużyć przy prezentowaniu swojej oferty klientom zarówno w sprzedaży bezpośredniej jak i poprzez sprzedaż telefoniczną. Nadużycia polegały przede wszystkim na zatajaniu niektórych informacji o warunkach poszczególnych taryf w latach 2010 - 2013. E.ON całkowicie zrezygnował też ze sprzedaży bezpośredniej (w domach klientów) oraz składania ofert telefonicznych.

Prezes brytyjskiego oddziału koncernu Tony Cocker wziął na siebie pełną odpowiedzialność za nadużycia, ale - wbrew oczekiwaniom brytyjskich mediów - nie podał się do dymisji. Zrezygnował natomiast z całej zeszłorocznej premii.

E.ON już przeprosił swoich klientów za nieuczciwe praktyki swoich sprzedawców i zobowiązała się wypłacić wszystkim poszkodowanym odszkodowania. Na ten cel ma przeznaczyć od 3 do 8 mln funtów.

Poza tym ma też zapłacić karę w wysokości 12 mln funtów, która zostanie przeznaczona na dopłaty do rachunków za energię dla 333 tys. najuboższych klientów spółki.

E.ON to jeden z sześciu największych dostawców energii na brytyjskim rynku, określanych jako "wielka szóstka". Liczba jego klientów jest szacowana na ok. 5 mln w przypadku energii elektrycznej i nieco ponad 3 mln dla gazu. Łącznie na brytyjskim rynku jest około 53 mln odbiorców energii.

To najwyższa w w historii kara za nieuczciwe praktyki przy sprzedaży energii klientom indywidualnym.

Dochodzenie Ofgem wykazało, że koncern dopuszczał się nadużyć przy prezentowaniu swojej oferty klientom zarówno w sprzedaży bezpośredniej jak i poprzez sprzedaż telefoniczną. Nadużycia polegały przede wszystkim na zatajaniu niektórych informacji o warunkach poszczególnych taryf w latach 2010 - 2013. E.ON całkowicie zrezygnował też ze sprzedaży bezpośredniej (w domach klientów) oraz składania ofert telefonicznych.

Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym
Energetyka
Bezpieczeństwo energetyczne w dobie transformacji. Debata na EKG