Polskie Sieci Elektroenergetyczne opublikowały dane dotyczące pracy Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Z danych za dwa pierwsze miesiące tego roku wynika, że produkcja energii wzrosła co prawda o 4,74 proc. do ponad 31,1 TWh, jednak jednocześnie krajowa konsumpcja energii spadła o 2,15 proc. do ponad 29,6 TWh.
Popyt na polski prąd
Nadwyżka produkcji względem krajowego zapotrzebowania została wyeksportowana za granicę, co wynikało z popytu na aktualnie tańszy polski prąd. Saldo wymiany międzynarodowej było ujemne i wyniosło minus 1,15 TWh. Oznacza to, że o taką ilość wyeksportowaliśmy więcej energii za granicę, aniżeli sami importowaliśmy od naszych sąsiadów. Wzrost zapotrzebowania na polski prąd wynikał z ponownie rosnących cen gazu w Europie, co jest efektem niskich zapasów „błękitnego paliwa” oraz wciąż niestabilnej sytuacji geopolitycznej. Elektrownie gazowe w Europie służą do stabilizacji pracy OZE, kiedy brakuje energii z wiatru i słońca.
Czytaj więcej
Liberalizacja zasad lokowania farm wiatrowych ma zostać przyjęta przez Radę Ministrów w trybie obiegowym do końca tego tygodnia. Co do założeń członkowie rządu uwag jednak nie mieli. Ale mają je eksperci.
Produkcja energii z węgla rośnie, z wiatru spada
Rynek w takich sytuacjach szuka innych, tańszych alternatyw. Tą okazał się tańszy prąd z polskiego węgla. Produkcja energii z węgla kamiennego za styczeń i luty tego roku względem danych za pierwsze dwa miesiące roku poprzedniego wzrosła o blisko 9,7 proc., z węgla kamiennego o blisko 18,2 proc., a z gazu o blisko 8 proc. Duże wzrosty odnotowała fotowoltaika, gdzie produkcja była wyższa rok do roku o ponad 51 proc. Na drugim biegunie znalazł się wiatr, gdzie produkcja energii spadła o ponad 21 proc. Porównując luty 2024 r. z lutym w 2025 proc. wielkość produkcji energii spadła aż o 47,4 proc. Działo się tak mimo, że moc w wietrze rok do roku wzrosła z 10,1 GW mocy zainstalowanej w marcu 2024 r. do 10,9 GW w marcu tego roku. Spadek produkcji energii z wiatru to efekt niesprzyjających warunków pogodowych.
Patrząc na miks energetyczny za pierwsze dwa miesiące tego roku: węgiel kamienny stanowił 46,2 proc. produkcji energii w Polsce, węgiel brunatny 22,2 proc., energetyka wiatrowa 15,1 proc., gaz 10,8 proc. fotowoltaika 4,4 proc., a energetyka wodna 1,3 proc. W analogicznym okresie roku poprzedniego węgiel kamienny odpowiadał za 44,2 proc. wytwarzanej energii, węgiel brunatny 19,6 proc., gaz 12,6 proc., fotowoltaika 3 proc., energetyka wiatrowa 19,9 proc., a elektrownie wodne 2,7 proc.