Aktualizacja: 09.06.2016 14:43 Publikacja: 09.06.2016 13:30
Andrzej Szczęśniak, ekspert rynku energetycznego.
Foto: ekonomia.rp.pl
Do Świnoujścia docierają pierwsze statki z dostawami gazu z Kataru. W tej sytuacji rodzi się pytanie. Jak ich pojawienie wpłynie na rynek? Czy mocno zamiesza, czy będzie tylko dodatkiem? Czy uwolnimy się od gazu z Rosji?
- To nas nie uwolni. Pojemność gazoportu oraz ilości gazu, jakie zakupiliśmy w Katarze w kontraktach na 20 lat, nie są aż tak znaczące. Mówimy o wolumenie 1,5 mld m3, czyli 10 proc. tego, co Polska zużywa. Dzisiaj od Rosjan kupujemy około 10 mld m3, czyli znacznie więcej - mówił Andrzej Szczęśniak, ekspert rynku energetycznego.
Giełdowa rekomendacja jednego z biur maklerskich przełożyła się na duży skok wartości akcji spółki kontrolowanej...
W 2025 roku polski sektor energetyczny znalazł się w centrum zainteresowania inwestorów. Indeks WIG-energia wzró...
Proces transformacji europejskiej energetyki jest złożony. Wymaga skoordynowanych działań na różnych płaszczyzna...
Agencja Rozwoju Przemysłu, Polimex Mostostal oraz Towarzystwo Finansowe Silesia przystępują do wspólnego projekt...
Zakup i montaż fotowoltaiki wymagają znacznych nakładów finansowych i choć to inwestycja na lata, to jednak nie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas