Dziś w Archangielsku wielki forum gospodarcze „Arktyka - terytorium dialogu". Rosjanie szukają tu partnerów do inwestycji surowcowych na swoich północnych rubieżach. Pierwsze deklaracje złożył już brytyjsko-amerykański koncern BP. Zdaniem prezesa koncernu Davida Kimpbell'a „naftowa branża Rosji z sukcesem rozwija się w warunkach sankcji".
- Pracujemy w warunkach sankcji w wielu regionach świata i przez długie lata. Jestem przekonany, że niezależnie od sankcji będziemy inwestować, przestrzegając ograniczeń. Przemysł się do takich zmian przystosowuje i my też kontynuujemy nasze prace. W Rosji w czasie obowiązywania sankcji wydobycie ropy wzrosło, aktywność koncernów się zwiększyła, spadł kurs rubla i spadły koszty projektów wydobywczych - wyliczał szef BP dla agencji TASS.