Duża energetyka bierze się za transakcje wiatrakowe

Około 600 mln zł straciła Energa na kupnie zielonych certyfikatów w umowach długoterminowych – twierdzą władze spółki. Problem z tym portfelem ma też PGE.

Aktualizacja: 12.09.2017 21:27 Publikacja: 12.09.2017 20:28

Duża energetyka bierze się za transakcje wiatrakowe

Foto: 123RF

Łącznie 150 umów ramowych na zakup zielonych certyfikatów zawartych w latach 2007–2013 Energa-Obrót uznała za nieważne. Powód to brak przetargów.

W przypadku 22 kontraktów długoterminowych, uznanych za skrajnie niekorzystne, spółka zależna gdańskiego koncernu złożyła pozwy (19 do sądów, a 3 do arbitrażu). W tej grupie są zarówno producenci (prywatni oraz kontrolowany przez skarb PGE), jak i banki (m.in. właściciele pozostałych 130 umów, gdzie ceny były powiązane z sytuacją na rynku, dostali zaś propozycję konwalidacji, tj. ponownego zawarcia kontraktu na warunkach obowiązujących. Te Energa określiła jako „biznesowo korzystne".

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Materiał Promocyjny
VI Krajowe Dni Pola Bratoszewice 2025
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym
Energetyka
Bezpieczeństwo energetyczne w dobie transformacji. Debata na EKG
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Energetyka
Rząd znalazł sposób, aby odratować Rafako. Są inwestorzy
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont