W sierpniu resort gospodarki zaktualizował harmonogram do projektu programu jądrowego. Z nowego kalendarza wynika, że pierwszy blok elektrowni jądrowej będzie uruchomiony w 2022 r. zamiast w 2020 r., jak pierwotnie planował rząd. - Mamy nadzieję, że jeśli budowa siłowni jądrowej rozpocznie się na początku 2016 r., nasza elektrownia mogłaby zacząć pracę w 2020 r., jak było to przewidziane w pierwszej wersji harmonogramu - powiedział dyrektor Areva Polska Adam Rozwadowski.
Rozwadowski zaznaczył, że w nowym harmonogramie nie ma zmian w pierwszych trzech etapach. - Oznacza to, że cała praca, która musi być wykonana przed wylaniem betonu na placu budowy, będzie wykonana w dotychczasowych terminach - zaznaczył. - Budowa powinna się więc rozpocząć na początku 2016 r. i jedyną zmianą w programie jest dodanie dwóch lat do czasu budowy elektrowni - wyjaśnił Rozwadowski.
Zgodnie z harmonogramem: [ul][li] pierwszy etap (do 30 czerwca 2011 r.) to przede wszystkim wejście w życie niezbędnych przepisów; [/li][li] drugi etap (od lipca 2011 do końca 2013 r.) to ustalenie lokalizacji i zawarcie kontraktu na budowę pierwszej elektrowni jądrowej; [/li][li] trzeci (styczeń 2014 - koniec 2015 r.) - wykonanie projektu technicznego i uzyskanie zgód. [/li][/ul]
Biorący udział w debacie wiceprezes ds. projektów nuklearnych General Electric Daniel Roderick zapewnił, że jego firma jest w stanie zrealizować inwestycję do 2020 r., gdyż sama budowa elektrowni zajmuje jej 36 miesięcy.