W Międzyzdrojach rozpoczął się XV Forum Ciepłowników Polskich, w którym bierze udział rekordowa liczba 550 osób. Po raz pierwszy wziął w nim udział przedstawiciel Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. - Widzimy w ciepłownictwie olbrzymi potencjał rozwoju w przyszłości. Gaz nie musi konkurować z ciepłownictwem, o czym mam nadzieję niedługo przekonamy się dzięki naszej inwestycji w Warszawie – powiedział Sławomir Hinc, wiceprezes PGNiG.
Zdaniem prof. Krzysztofa Żmijewskiego, szefa społecznej rady redukcji emisji, ciepłownictwo jest rozdrobnione i trudne do zarządzania, ale ma lepszy stan infrastruktury niż elektroenergetyka, ponieważ ok. jedna trzecia sieci ciepłowniczej jest już zmodernizowana (preizolowana). Żmijewski wskazał ponadto na możliwość podnoszenia efektywności pracy ciepłowni poprzez produkcję w kogeneracji energii elektrycznej. - Dzięki elektryfikacji ciepłowników może powstać ok. 3 tys. MW mocy elektrycznej – ocenił prof. Żmijewski.
Jego zdaniem do mocnych stron ciepłownictwa należy stabilność rynku zbytu, wykorzystanie miejskich sieci ciepłowniczych i ich pro-ekologiczny charakter. - Redukcja emisji w ciepłownictwie to niezwykle trudne zadanie i łatwiej to przeprowadzić w energetyce miejskiej niż rozproszonej – zaznaczył prof. Żmijewski.
Jego zdaniem w przyszłości konkurencją dla sieci ciepłowniczych będą m.in. kolektory słoneczne. Dlatego konieczne są inwestycje obniżające koszty unijnego pakietu energetyczno-klimatycznego. W Polsce z ciepła sieciowego korzysta 40 proc. mieszkańców.