O pozytywnym efektach prac poinformował na Światowym Kongresie Paliwowym w Doha profesor Yuzhang Liu z Petrochina's Research Institute of Petroleum Exploration and Development. Profesor Liu przyznał, że struktura skal łupkowych w Chinach jest inna niż w USA, które są światowym liderem w wydobyciu tego gazu niekonwencjonalnego. Zaznaczył jednak, że to wcale nie oznacza, iż w Chinach wydobycie może być większym wyzwaniem lub okazać się mniej wydajnym.

Według amerykańskich raportów, w tym Departamentu Energii, zasoby gazu łupkowego Chinach należą do największych na świecie.

Shell nawiązał współpracę z PetroChina dwa lata temu i rozpoczął prace w rejonie Sichuan, a też na początku tego roku pojawiły się informacje, że koncern przygotowuje odwierty w Fushun.

Szefowie Royal Dutch Shell, który należy do największych koncernów paliwowych na świecie, do tej pory raczej krytycznie oceniali możliwość wydobycia gazu z łupków poza Ameryką Północną. Wyjątkowo sceptycznie też wypowiadali się o perspektywach poszukiwań i eksploatacji złóż w Polsce. Do tej pory Shell nie zainteresował się nabyciem koncesji w naszym kraju.