Dziś Gazprom i turecki państwowy operator gazowy Botas podpisały aneksy do kontraktów długoterminowych: z 1997 r (kontrakt na 25 lat) oraz z 1998 r (na 23 lata). Zgodnie z nim eksport rosyjskiego gazu zwiększy się o co najmniej 2 mld m3 w przyszłym roku. W tym jest rekordowy w całej historii 25-letnich zakupów - 25,8 mld m3 (+8 proc.).

Turcja to drugi po Niemczech największy klient Gazpromu. Kupuje w Rosji ok. 40 proc. potrzebnego gazu. Rosjanie dostarczają tam gaz zgodnie z trzema kontraktami: poprzez gazociąg Błękitny Potok oraz dwa z kierunku zachodniego - tranzytem przez Ukrainę. Najstarszy podpisany w 1986 r kontrakt (kierunek zachodni, 6 mld m3 rocznie) kończy się w tym roku i nie zostanie przedłużony. Turcy domagali się 20 proc. zniżki w cenie, w zamian za przedłużenie tego kontraktu. Oficjalnie tego nie osiągnęli, ale jak podała agencja Interfaks, prezes Gazpromu Aleksiej Miller ogłosił, że strony wniosły do umów „dodatkowe uzupełnienia". Nie podał o co chodzi.

Ze swojej strony Turcja zgodziła się na położenie podmorskiej części South Stream przez swoje wody terytorialne Morza Czarnego. Projekt gazociągu został wstrzymany w końcu 2010 r, bowiem Turcy warunkowali zgodę od wykonania analiz sesjmologicznych terenu pod rurociągiem.