Światowy popyt na węgiel wzrośnie

Raport Międzynarodowej Agencji Energii: do 2016 r. globalny popyt na węgiel będzie rósł. Światowy eksport może wzrosnąć nawet do 1,6 mld ton. Dla Polski surowiec ten pozostanie głównym paliwem mimo unijnej polityki energetycznej

Publikacja: 28.02.2012 00:29

Światowy popyt na węgiel wzrośnie

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski

Udział Chin w globalnej produkcji węgla jest prawie cztery razy większy niż udział Arabii Saudyjskiej w światowej produkcji ropy. Udział Chin w światowym popycie na węgiel natomiast jest ponad dwa razy większy niż udział USA w światowym popycie na ropę – wynika z najnowszego raportu Międzynarodowej Agencji Energii (MAE) przedstawionego w poniedziałek w Katowicach.

– Energetyka ma bezwzględnie największy udział w zużyciu węgla. Światowy kryzys w 2009 r. uderzył w produkcję przemysłową na całym świecie, co doprowadziło tylko do stagnacji globalnego zużycia węgla, podczas gdy światowe zużycie gazu i ropy w 2009 r. spadło znacząco – mówi Laszlo Varro, naczelnik wydziału gazu, węgla i rynku energetycznego w MAE.

Największym producentem, konsumentem, a ostatnio także importerem węgla są Chiny (choć w tym roku w imporcie mogą je wyprzedzić Indie). Dlatego MAE przyjęła dwa scenariusze: wzrost wydobycia w Chinach i brak tego wzrostu przy coraz większym popycie, co przełoży się na wyższe ceny surowca na innych kontynentach. Ceny będą też kształtować Mozambik i Mongolia – nowi gracze eksportowi z węglem nawet dwa, trzy razy tańszym niż kanadyjski czy australijski. – Rosnące koszty wydobycia i tak będą mniejsze niż wzrost cen ropy naftowej – podkreślał Varro.

A jak prognozy MAE przekładają się na Polskę, największego w UE producenta czarnego złota (75 mln ton węgla rocznie)? Unia Europejska dąży przecież do redukcji emisji CO2, a węgiel powoduje emisję największej ilości tego gazu.

– Węgiel daje nam niezależność energetyczną. Pakiet klimatyczny z założeniami do 2020 r. zrealizujemy, ale przesłanek do dalszej redukcji emisji nie ma – przekonuje Tomasz Tomczykiewicz, wiceminister gospodarki. Podkreśla, że mapa drogowa 2050 UE (wstępny plan ograniczania spalania węgla) nie została przyjęta i Polska musi być stanowcza w tej sprawie.

– Nie możemy planować rozwoju, abstrahując od trendów światowych, które pokazuje raport MAE – uważa Joanna Strzelec-Łobodzińska, prezes Kompanii Węglowej.

– Musimy stawiać na gospodarkę niskoemisyjną, a nie niskowęglową – dodaje prof. Maciej Kaliski, szef rady nadzorczej Kompanii, były wiceminister gospodarki. Kompania ma w swoich planach budowę wysokosprawnej elektrowni węglowej 900 MW. A im wyższa sprawność bloku, tym mniejsza emisja CO2. Zdaniem Kaliskiego, w Polsce docelowy miks energetyczny będzie się opierał na węglu, gazie i atomie. Zwłaszcza gdy w Polsce uda się eksploatacja gazu łupkowego.

– Dla Polski węgiel jest kluczowy. Raport MAE pokazuje, że UE powinna uwzględnić jednak globalne trendy – powiedział prof. Józef Dubiński, dyrektor naczelny Głównego Instytutu Górnictwa. Z raportu MAE wynika bowiem, że popyt na energię z węgla jest prawie równy łącznemu popytowi na nią z atomu, źródeł odnawialnych, ropy i gazu.

W Polsce 90 proc. energii elektrycznej wytwarza się obecnie z węgla kamiennego i brunatnego. Zdaniem Laszlo Varro Polska powinna wykorzystać swój potencjał węglowy, stawiając jednocześnie na modernizację energetyki opalanej tym paliwem.

Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym