Jak podaje dziś agencja Nowosti, Aleksiej Miller spotkał się dziś z greckim ministrem rozwoju Kostisem Chadsidakisem. Jedynym tematem rozmowy była prywatyzacja DEPA. Rzecznik rosyjskiego koncernu Siergiej Kuprianow potwierdził wizytę, ale odmówił podania szczegółów.
Podczas pierwszej wizyty Millera, greckie media pisały, że Rosjanie są niezadowoleni warunkami prywatyzacji, która wymaga bezzwrotnych gwarancji finansowych.
Jeden z punktów dokumentacji przetargowej wymaga od uczestników pisma gwarancyjnego na 20 proc. od proponowanej za DEPA kwoty.
Do tego jeżeli w ciągu roku od momentu wyłożenia pieniędzy, Komisja Europejska nie zezwoli na transakcję lub zostaną sformułowane dodatkowe warunki ze strony niezależnych organizacji, to cała gwarancja przechodzi na rzecz greckiego budżetu bez zadośćuczynienia.
Rosjanie już nazwali takie warunki bezprecedensowymi. Potencjalny kupujący może bowiem stracić pieniądze, nie mając na to żadnego wpływu. Grecja wini niedawno zmienionego organizatora przetargu, który jakoby nie poinformował rządu o warunkach przetargu.