Przyjęcie tzw. małego trójpaku stawia przed PGNiG wiele wyzwań. Spółka zapewnia jednak, że jest gotowa na zbliżające się zmiany,
– Tzw. mały trójpak jest bardzo trudną ustawą dla PGNiG – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Jerzy Kurella, wiceprezes zarządu, wykonujący obowiązki prezesa zarządu Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. – Nie oddamy żadnego klienta za darmo. Klient jest naszym bezcennym dobrem, naszą przewagą konkurencyjną – dodaje.
Wprowadzenie nowych regulacji zupełnie zmienia sytuację spółki. Po wejściu w życie nowelizacji prawa energetycznego (dokument został już podpisany przez prezydenta), dotychczasowy gazowy monopolista będzie musiał zacząć działać na wolnym rynku. Główne zmiany dotyczą obliga gazowego, czyli obowiązku sprzedaży przez firmy obracające gazem określonej części surowca za pośrednictwem giełdy. Po długiej dyskusji ostatecznie uzgodniono, że wyniesie ono maksymalnie 55 proc. i będzie obowiązywało od 1 stycznia 2015 r. Natomiast do końca tego roku obligo ma wynieść 30 proc,. a przez cały 2014 r. – 40 proc. To oznacza, że na rynek zostaną dopuszczeni nowi gracze, a obrót gazem na Towarowej Giełdzie Energii ruszy pełną parą. Natomiast PGNiG musi wypracować dla siebie nowy model działania na rynku.
– Gwarantujemy jako PGNiG stabilność dostaw i wolumenów oraz doświadczenie w zakresie dostarczania gazu. Jednocześnie wystąpimy z nową ofertą produktową – chcemy dostarczać również prąd. Mamy takie możliwości, jeśli chodzi o dostarczanie ciepła, przynajmniej na terenie Warszawy – mówi Jerzy Kurella.
PGNiG Termika jest największym w Polsce producentem ciepła i energii elektrycznej wytwarzanych metodą kogeneracji. Należą do niej: Ciepłownia Kawęczyn, Elektrociepłownia Siekierki, Elektrociepłownia Żerań, Ciepłownia Wola oraz Elektrociepłownia Pruszków.