Reklama
Rozwiń

Statoil z nowym prezesem

Helge Lund nie jest już prezesem i dyrektorem wykonawczym norweskiego Statoil. Odszedł w trybie natychmiastowym.

Publikacja: 15.10.2014 12:39

Helge Lund nie jest już prezesem i dyrektorem wykonawczym norweskiego Statoil. Odszedł w trybie naty

Helge Lund nie jest już prezesem i dyrektorem wykonawczym norweskiego Statoil. Odszedł w trybie natychmiastowym.

Foto: Bloomberg

O zmianie na stanowisku prezesa poinformował sam Statoil. Rada dyrektorów wyznaczyła tymczasowo na tę funkcję Eldara Saetre. Decyzja wchodzi w życie natychmiast. Firma nie podaje przyczyn odejścia Lunda, informuje tylko, że przechodzi do pracy w „innym międzynarodowym koncernie paliwowym". Jest to o tyle zaskakujące, że zazwyczaj tak wysocy menadżerowie mają w kontraktach wpisany zakaz pracy u konkurencji.

Lund kierował Statoil przez ponad dekadę - od sierpnia 2004 r. Nowy p.o. prezesa był w latach 2003-2010 dyrektorem ds. finansowych, potem wiceprezesem ds. marketingu, przerobu i energetyki odnawialnej. Odegrał kluczową rolę w przygotowaniu i przeprowadzeniu IPO Statoil. Odpowiadał też za nową strategię marketingową sprzedaży gazu na rynku europejskich.

Pod kierunkiem Lunda Statoil był partnerem Gazpromu w projekcie Sztokman - wydobycia gazu z dna Morza Barentsa. Sztokmańskie złoże jest jednym z największych na świecie. Zapasy gazu szacowane są na 3,9 bln m

3

gazu i 56,1 mln ton kondensatu gazowego. Roczne wydobycie może sięgać 70 mld m

3

gazu i 0,6 mln ton gazowego kondensatu czyli mniej więcej tyle, ile wydobywa rocznie Norwegia.

W 2008 r. gdy powstawała spółka Shtokman Developmant AG koszty planowano a 30 mld dol. a rozpoczęcie wydobycia na 2013 r. Projekt okazał się się jednak porażką. Inwestycje były niewystarczające, a Gazprom z roku na rok odkładał realizację projektu. Norwegowie mieli w spółce 24 proc. i niewiele do powiedzenia. Dziś na morzu stoi jedna z czterech planowanych, platforma wydobywcza. W ubiegłym roku Gazprom ostatecznie zamroził przedsięwzięcie a Statoil wycofał się ze spółki.

O zmianie na stanowisku prezesa poinformował sam Statoil. Rada dyrektorów wyznaczyła tymczasowo na tę funkcję Eldara Saetre. Decyzja wchodzi w życie natychmiast. Firma nie podaje przyczyn odejścia Lunda, informuje tylko, że przechodzi do pracy w „innym międzynarodowym koncernie paliwowym". Jest to o tyle zaskakujące, że zazwyczaj tak wysocy menadżerowie mają w kontraktach wpisany zakaz pracy u konkurencji.

Lund kierował Statoil przez ponad dekadę - od sierpnia 2004 r. Nowy p.o. prezesa był w latach 2003-2010 dyrektorem ds. finansowych, potem wiceprezesem ds. marketingu, przerobu i energetyki odnawialnej. Odegrał kluczową rolę w przygotowaniu i przeprowadzeniu IPO Statoil. Odpowiadał też za nową strategię marketingową sprzedaży gazu na rynku europejskich.

Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym