Rosja rozważa wpuszczenie zagranicznych inwestorów na swoje złoża

Rosyjskie złoża surowcowe są niedostępne dla zagranicznych firm. Ale to się niebawem może zmienić.

Aktualizacja: 12.09.2016 14:56 Publikacja: 12.09.2016 14:41

Rosja rozważa wpuszczenie zagranicznych inwestorów na swoje złoża

Foto: 123rf.com

Kreml pracuje nad kryteriami dopuszczenia firm z kapitałem zagranicznym do złóż tzw. federalnego znaczenia, dowiedziała się gazeta Kommersant. Byłyby to przełom w dotychczasowej polityce Moskwy w branży surowcowej. Dotąd licencje na poszukiwania i wydobycie z największych i najzasobniejszych złóż mogą trafiać tylko do firm rosyjskich.

Dopuszczenie obcych do rosyjskich złóż ma jednak przeciwników w samym rządzie. Minister przyrody i zasobów naturalnych Siergiej Donskoj pisze, że podziela stanowisko kolegów z Federalnej Służby Antymonopolowej oraz ministerstwa energetyki. Jakie to stanowisko?

„Dopuszczenie do złóż znaczenia federalnego dla firm kontrolowanych przez cudzoziemców może stanowić zagrożenie bezpieczeństwa i obronności kraju oraz złamanie obowiązującego prawa".

Dlatego, zdaniem ministra, trzeba opracować szczegółowe kryteria przechodzenia praw (licencji) na złoża w ręce obcego kapitału. Potrzebne jest też ujednolicenie kryteriów i zmniejszenie barier administracyjnych by podstęp był łatwiejszy i szybszy.

Dotychczas nieliczne zachodnie firmy, które pracują na rosyjskich złożach, dostały do nich dostęp w drodze wyjątku i w sytuacji ścisłej współpracy z rosyjskimi gigantami. Eksperci są zdania, żę w proponowanej zmianie przepisów chodzi raczej o ułatwienia dla rosyjskich firm zarejestrowanych w rajach podatkowych.

Na zasobach ropy i gazu działa w Rosji jedynie krajowe giganty państwowe jak Rosneft czy Gazprom albo prywatne - Łukoil czy Novatek.

Rosja jest terytorialnie największy krajem świata. Posiada największe złoża, diamentów drugie co do wielkości gazu ziemnego - siódme - ropy naftowej i wiele rzadkich, drogich metali.

Kreml pracuje nad kryteriami dopuszczenia firm z kapitałem zagranicznym do złóż tzw. federalnego znaczenia, dowiedziała się gazeta Kommersant. Byłyby to przełom w dotychczasowej polityce Moskwy w branży surowcowej. Dotąd licencje na poszukiwania i wydobycie z największych i najzasobniejszych złóż mogą trafiać tylko do firm rosyjskich.

Dopuszczenie obcych do rosyjskich złóż ma jednak przeciwników w samym rządzie. Minister przyrody i zasobów naturalnych Siergiej Donskoj pisze, że podziela stanowisko kolegów z Federalnej Służby Antymonopolowej oraz ministerstwa energetyki. Jakie to stanowisko?

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie