O trudnej sytuacji Francuzów i Brytyjczyków poinformował Bloomberg powołując się na dane europejskiej sieci operatorów prądu ENTSO-E. Maksymalny popyt na prąd w grudniu ma wynieść ponad 88 GW. Całkowita moc francuskich producentów energii to 100 GW, z czego ponad 60 proc. produkują elektrownie atomowe. Jednak tej zimy wiele reaktorów może stanąć z różnych przyczyn. Mówi się wręcz o „kryzysie jądrowym” we Francji. Są anomalia w pracy najstarszych reaktorów i uchybienia procedur przy młodszych.Dlatego na początku listopada do sieci szło jedynie 42 GW prądu z 63 GW całkowitej mocy francuskich reaktorów.

Moce francuskiego giganta energetycznego Electricite de France znajdują się na najniższym poziomie od dekady. Firma przygotowuje się na import prądu, bowiem średnia temperatura zimą ma wynieść 2,9 st C czyli dużo mniej niż w ostatnich latach. Na Wyspach szczyt zimna przypadnie na początek styczniu i także oczekiwane są kłopoty ze zbilansowaniem popytu i podaży.

W firmie RTE już uprzedza się klientów o możliwych „nadzwyczajnych działaniach”, które mają równoważyć podaż i popyt na prąd.

Ceny na prąd we Francji już wzrosły o 31 proc. do 105 euro za 1 MWh a w Wielkiej Brytanii prąd jest rekordowo drogi już od ośmiu lat.