Energetyka bez łącznika. Rządowy pełnomocnik pilnie poszukiwany

Słynna przed laty piłkarska piosenka o skrzydłowym, bramkarzu i łączniku to uniwersalna metafora także dla energetyki i nowego rządu. O ile bramkarza i skrzydłowego polskiej energetyki już znamy od miesiąca, to na łącznika w postaci pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej nadal czekamy – zdecydowanie zbyt długo.

Publikacja: 04.01.2024 19:35

Energetyka bez łącznika. Rządowy pełnomocnik pilnie poszukiwany

Foto: Adobe Stock

Za polską energetykę odpowiadają obecnie szef Ministerstwa Aktywów Państwowych Borys Budka, który pełni rolę kadrowego spółek energetycznych oraz Paulina Hennig-Kloska minister klimatu i środowiska, odpowiedzialna za energetyczną legislację. Dwie z trzech kluczowych osób odpowiedzialnych za polską energetykę już znamy od 13 grudnia 2023 r. Wciąż jednak nie obsadzony jest fotel najważniejszego bodaj pełnomocnika spośród całej palety urzędników ulokowanych przy premierze, a więc pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. To kluczowa rola, bo pełnomocnik w randze ministra odpowiada za nadzorców polskiej elektroenergetyki (Polskie Sieci Elektroenergetyczne), gazownictwa (Gaz – System) przesyłu ropy i paliw (PERN) oraz polskich elektrowni jądrowych (Polskie Elektrownie Jądrowe).

Proces wyłonienia tej kandydatury był przedmiotem targów między koalicjantami, a więc między Koalicją Obywatelską, a Polską 2050. To drugie ugrupowanie optowało, aby ta funkcja znalazła się w resorcie kierowanym przez partię Szymona Hołowni. Tak się jednak nie stanie i to Koalicja Obywatelska obsadzi fotel nowego pełnomocnika. Nie będzie nim zatem przyszły, kolejny już wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta, który zagościć ma resorcie w połowie stycznia. Co więcej – mimo plotek – nie będzie on ani pełnomocnikiem ani nie będzie w ogóle zajmować się energetyką. Ma być bowiem odpowiedzialnym za walkę ze smogiem i ma usprawnić program Czyste Powietrze.

Na placu boju, na tę chwilę pozostaje najpoważniejszy kandydat, a więc Maciej Bando były prezes Urzędu Regulacji Energetyki w latach 2014 – 2019. Nie jest to jednak jeszcze przesądzone bo premier Tusk w czasie swojego poprzedniego urzędowania już nie raz potrafił zaskakiwać.

Czytaj więcej

Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi

Czas nagli albowiem wymienieni operatorzy energetyczni potrzebują zarządcy, a prowadzone przez nich inwestycje kluczowych podpisów swojego zwierzchnika. Tak jest w przypadku Polski Sieci Elektroenergetycznych i zmiany realizacji kluczowego połączenia elektroenergetycznego. Zamiast morskiego kabla, Polskę i kraje bałtyckie ma połączyć drugie połączenie lądowe. Decyzje dotyczące finansowania zapadają, a pełnomocnika nadal nie ma. Podobnie jest w sytuacji Gaz- Systemu, który kończy budowę trzeciego zbiornika w świnoujskim gazoporcie i ważą się losy rynkowego zapotrzebowania na drugi gazoport w formie pływającego statku (FSRU) w Gdańsku. Wreszcie spółki te, czekają na zwołanie walnych zgromadzeń, aby zaktualizować potrzebny plan inwestycji. Najbardziej newralgiczne są tu inwestycje w sieci przesyłowe Polskich Sieci Elektroenergetycznych.

Strona rządowa na nasze pytania, kiedy poznam nazwisko nowego pełnomocnika prosi o cierpliwość. – Obecnie trwają uzgodnienia w tym zakresie. Poinformujemy o ich wyniku – informuje nas resort klimatu i środowiska.

Czytaj więcej

Marcin Chludziński, prezes Gaz-Systemu: Rozbudowa gazoportu na finiszu

Co ciekawe, może to nie być jedyny energetyczny pełnomocnik w rządzie premiera Donalda Tuska. Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe, odpowiedzialna za budowę pierwszej elektrowni jądrowej na Pomorzu, może zostać wydzielona i tym operatorem może zarządzać nowy pełnomocnik rządu ds. energetyki jądrowej.

Z informacji do nas docierających, wynika jednak, że wkrótce drużyna premiera Tuska zostanie wzmocniona o wspominanego przez nas łącznika. Ma to się stać w ciągu najbliższych kilku dni, a roszady w podległych im spółkach mają być możliwe jeszcze w ty miesiącu. Nowym prezesem PSE może zostać Grzegorz Onichimowski (były prezes Towarowej Giełdy Energii i doradca energetyczny Koalicji Obywatelskiej) a prezesem Gaz- Systemu były szef gazowego operatora za rządów PO - PSL, Jan Chadam.

Za polską energetykę odpowiadają obecnie szef Ministerstwa Aktywów Państwowych Borys Budka, który pełni rolę kadrowego spółek energetycznych oraz Paulina Hennig-Kloska minister klimatu i środowiska, odpowiedzialna za energetyczną legislację. Dwie z trzech kluczowych osób odpowiedzialnych za polską energetykę już znamy od 13 grudnia 2023 r. Wciąż jednak nie obsadzony jest fotel najważniejszego bodaj pełnomocnika spośród całej palety urzędników ulokowanych przy premierze, a więc pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. To kluczowa rola, bo pełnomocnik w randze ministra odpowiada za nadzorców polskiej elektroenergetyki (Polskie Sieci Elektroenergetyczne), gazownictwa (Gaz – System) przesyłu ropy i paliw (PERN) oraz polskich elektrowni jądrowych (Polskie Elektrownie Jądrowe).

Pozostało 83% artykułu
Energetyka Zawodowa
Poprzedni zarząd PGE bez absolutorium. Zaszkodziła kampania informacyjna
Energetyka Zawodowa
Spór rządu z energetykami o magazyny energii. Inwestycje pod znakiem zapytania
Energetyka Zawodowa
Resorty odpowiedzialne za energetykę krytykują projekt ministerstwa finansów
Energetyka Zawodowa
Różne strategie oczekiwania na wydzielenie węgla ze spółek
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka Zawodowa
Litwa pomoże odbudować energetykę Ukrainy po atakach Rosji