Dane o eksporcie dwóch głównych dostarczycieli wpływów do budżetu Rosji, opublikowała Federalna Służba Celna. W ciągu dwóch miesięcy 2020 Rosja wyeksportowała 40,697 mln ton ropy (-4,2 proc.), co w ujęciu rocznym przełożyło się na spadek dochodów o 1,9 proc. do 18,93 mld dol. Eksport produktów naftowych był niższy o 10,1 proc. i wyniósł 22,6 mln ton, co dało dochody o 9,2 proc. mniejsze (10,37 mld dol.) w ujęciu rocznym.

""

Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Dużo gorzej sprzedawał się za granicą rosyjski gaz. Eksport był o 25 proc. mniejszy a do tego gaz gwałtownie potaniał; Gazprom – jedyny uprawniony do sprzedaży gazu ziemnego za granicą, zarobił o ponad połowę (50,3 proc.) mniej czyli 5,046 mld dol. Dochody Rosji z eksportu węgla spadły o blisko jedną trzecią do 1,75 mld dol., choć w wielkościach fizycznych sprzedaż zmniejszyła się dużo mniej – o 10,2 proc.

""

Electricity cables and pylons are seen in the transmitting plant at the Volzhsky hydro-electric power station, operated by OAO RusHydro, in Volzhsky, Volgograd region, Russia/Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Także sprzedaż prądu za granicę mocno ucierpiała. Była niższa o 26,7 proc. A dochody budżetu z tytułu eksportu energii elektrycznej okazały się niższe aż o 43,5 proc. i wyniosły 95,9 mln dol. Ponieważ wyniki lutego było dużo gorsze aniżeli stycznia, w marcu można spodziewać się jeszcze większych strat rosyjskich koncernów energetycznych oraz budżetu państwa.
Przez 30 lat Kreml nie potrafił zmniejszyć zależności kasy państwowej od eksportu surowców energetycznych. Wciąż ich sprzedaż za granicę dostarcza blisko połowę wpływów budżetowych Rosji.