Tegoroczny sezon grzewczy rozpoczął się o dwa tygodnie później niż w ubiegłych latach. Wrzesień tego roku został odnotowany jako najcieplejszy wrzesień w historii pomiarów temperatury. Wyjątkowo długie lato i utrzymujące się wysokie temperatury powietrza w tym roku, spowodowały, że spółdzielnie i zarządcy zdecydowali o rozpoczęciu sezonu grzewczego w ich budynkach w październiku.
Czytaj więcej
Ceny ciepła, prądu i gazu na przyszły rok są niewiadomą do wyborów. Bez osłon ciepło systemowe może podrożeć. Izba ciepłowników ma jednak rozwiązanie.
Klienci sami decydują, kiedy ogrzewanie zostanie włączone, składając indywidualnie wnioski. „W okresie przejściowym, na początku jesieni, kiedy temperatury zewnętrzne są jeszcze zmienne, dostawy ciepła do mieszkań reguluje automatyka pogodowa, która umożliwia włączenie i wyłączenie dostaw do budynku w zależności od temperatury zewnętrznej” - mówi Marcin Staniszewski, prezes Tauron Ciepło.
Zapasy węgla nie powinny stanowić problemu. „Tauron zakontraktował paliwa w ilości zapewniającej dostawy ciepła na najbliższy sezon grzewczy. Przygotowania do sezonu grzewczego, we wszystkich jednostkach wytwórczych Tauron Ciepło, rozpoczęły się z wyprzedzeniem, tak aby w pełni zabezpieczyć dostawy ciepła w sezonie grzewczym. Aktualny stan zapasów węgla w elektrociepłowniach i ciepłowniach oraz zawarte kontrakty, zabezpieczają ciągłość dostaw ciepła przez cały sezon grzewczy 2023/2024 - mówi Paweł Szczeszek, prezes Grupy Tauron.
Czytaj więcej
W wielu mieszkaniach kaloryfery są gorące, a tam gdzie nie grzeją administracja czy wspólnota powinna zwrócić się do firmy dostarczającej ciepło.