- Proponujemy kolejne rozwiązania w ślad za tymi, które zaproponowaliśmy do tej pory, dla gospodarstw domowych. (…) Również dla tych gospodarstw które przekroczą zużycie prądu 2.000, 2.600 3.000 KWh, też chcemy ograniczyć tę taryfę do poziomu poniżej 700 zł za mWh, będzie to znacząca ulga dla rodzin. Dziś przedstawiamy coś, co jest ważne dla wielu podmiotów gospodarstw samorządów, zgodnie z naszą obietnicą przedstawiamy mechanizm maksymalnej ceny dla podmiotów wrażliwych, dla samorządów, dla MŚP, do akceptowalnego przez KE poziomu użycia, w cenie 785 zł za MWh - powiedział premier.
Ze slajdu KPRM wynika, że maksymalna cena za energię dla gospodarstw domowych, wynosić ma 693 zł MWh. Wcześniej na stronach rządowych podano, że limit może wynosić 699 zł za MWh, a poziom ten dotyczy ceny zużytego prądu ponad wspomniane przez premiera limity.
Minister klimatu Anna Moskwa poinformowała, że dla firm MŚP obowiązywać będzie limit maksymalnej ceny do 80 proc. średniego zużycia z ostatnich 5 lat, ale intencją rządu jest to, by to było docelowo 100 proc.
"To będziemy dalej postulować, liczymy na dużą otwartość państw europejskich, KE, żeby te 80 proc. zwiększyć do 100 proc. i móc zapewnić stawkę maksymalną bez względu na zużycie" - dodała.
Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda zaznaczył podczas konferencji, że specjalna taryfa będzie dotyczyła wszystkich MŚP, również tych, które zawarły już kontrakty z wyższą ceną.