Węglowa gorączka spada. Chłodziły ją między innymi OZE

Ledwie rok trwała hossa na rynku węgla. Europa przetrwała trudne chwile i ceny węgla spadają. Dla Polski oznacza to powrót dobrze znanych problemów z nadpodażą surowca. O ironio, odbija się to na OZE.

Publikacja: 13.06.2023 03:00

Węglowa gorączka spada. Chłodziły ją między innymi OZE

Foto: AdobeStock

Ceny węgla spadają, a przykopalniane zwały rosną, podobnie jak te przy elektrowniach. Dane jasno pokazują, że po gorączce węgla znów mamy jego nadpodaż na rynku. Jak mówią przedstawiciele Solidarności, rynek zdestabilizowała duża ilość węgla z importu, a spółki energetyczne wręcz przestały odbierać surowiec z kopalń.

Według danych Agencji Rozwoju Przemysłu w kwietniu sprzedaż węgla wyniosła ponad 3,3 mln t, podczas gdy rok temu było to 4,7 mln t. Podobnie jest z wydobyciem węgla – w kwietniu wyniosło tylko 3,5 mln t, wobec 4,7 mln ton przed rokiem. W efekcie jednak rosną zapasy węgla – z 1,7 mln t w końcu marca do 1,9 mln t w końcu kwietnia. Rok temu było to ok. 1,3 mln t.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Węgiel
Górnicze związki na ulicach Warszawy. Nie godzą się na szybszą likwidację kopalń
Węgiel
Nowe normy jakości węgla to kosztowne inwestycje w kopalniach. Klient nie zapłaci więcej
Węgiel
Pierwsze rozmowy o ratowaniu Rafako ruszyły. Wielki entuzjazm na giełdzie
Węgiel
JSW czeka w kolejce po złoże węgla Dębieńsko. Pierwsi byli Niemcy
Węgiel
ZE PAK powoli kończy z węglem. Kolejne bloki odchodzą do przeszłości