Pod koniec września ub.r. Enea i Bogdanka podpisały umowę ze spółką CZH na odzyskiwanie z hałd pogórniczych węgla na potrzeby energetyki. Pierwsza taka instalacja miała powstać na przełomie 2022/2023 r. lub na początku roku. Ale stanie się tak najszybciej dopiero za kilka miesięcy. Ma ona powstać przy kopalni Bogdanka na Lubelszczyźnie. Kopalnia udostępni teren wraz z zapleczem logistycznym.
Instalacja miała wspomóc polską energetykę jeszcze w bieżącym okresie grzewczym. Jednak spore ilości importowanego surowca oraz korzystna pogoda oddaliły potrzebę przyspieszenia prac, które nadal są na etapie administracyjnym. Instalacja będzie mogła dostarczyć zatem dodatkowe ilości surowca już na kolejny okres grzewczy. Węgiel ten będzie się nadawał do spalania przez energetykę zawodową, a nie przez klientów indywidualnych.