Bezlitosne prognozy dla cen CO2

Wkrótce może paść symboliczna granica 100 euro za tonę dla uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Paradoksalnie, polskie spółki mogą na tym zarobić.

Publikacja: 07.02.2022 21:00

Bezlitosne prognozy dla cen CO2

Foto: Adobe Stock

Ceny uprawnień do emisji CO2 (EU ETS) zbliżają się do granicy 100 euro za tonę. Takiej ceny – jeszcze przed pandemią koronawirusa – spodziewano się jednak dopiero w latach 30. Ale wysokie ceny gazu w 2021 r. przełożyły się na poszukiwanie tańszej alternatywy. Była nią energia z węgla, a rosnące użycie tego paliwa przełożyło się na popyt na uprawnienia do emisji.

Cenowa huśtawka może się zresztą dopiero zaczynać. W opinii ekspertów prognozujących ceny na 2022 r. rynek może się cechować wysoką zmiennością wartości uprawnień do emisji CO2.

Ryzyko konfliktu

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w 2022 r. notowania EU ETS przebiją próg 100 euro. Jednak zdaniem Roberta Jeszke, kierownika zespołu strategii, analiz i aukcji oraz Centrum Analiz Klimatyczno-Energetycznych (CAKE) w KOBiZE, tempo tych zwyżek nie powinno być tak duże, jak obserwowaliśmy w 2021 r. z uwagi na potencjalne ryzyka dla cen uprawnień, jakie mogą wystąpić w 2022 r.

Według Marcina Kowalczyka, kierownika zespołu klimatycznego WWF Polska, wysokie ceny uprawnień na początku roku mogą wynikać z faktu, że wiele koncernów uzupełnia uprawnienia ze względu na niedoszacowanie prognoz z ub. roku. Wynika to z kwietniowtego terminu rozliczeń poziomu emisji CO2 za 2021 r. – Lawinowe zapotrzebowanie na energię z węgla pociągało za sobą potrzebę zakupu odpowiednich pakietów uprawnień. Sytuacja była na tyle dynamiczna, że być może wcześniej dokonywane zakupy nie wystarczyły do pokrycia zapotrzebowania całościowego w ubiegłym roku. Spółki powinny już wiedzieć, jakie miały emisje za cały 2021 r. i ile muszą zakupić brakujących uprawnień – wyjaśnił.

Najważniejszym czynnikiem dla tegorocznych notowań cen uprawnień, tak jak w poprzednim roku, będą ceny gazu. – Wciąż w powietrzu wisi konflikt rosyjsko-ukraiński, co może wpłynąć na ograniczenie podaży tego surowca – mówi Jeszke. Pod uwagę należy wziąć jednak bliski koniec sezonu grzewczego. – To powinno przynieść pewne uspokojenie na rynku gazu i spadek cen tego surowca – dodaje.

Jego zdaniem kolejnym istotnym czynnikiem powinny być rozstrzygnięcia dotyczące poszczególnych elementów pakietu „Fit for 55" i takich jego elementów jak np. tempo odchodzenia od przydziału bezpłatnych uprawnień, wprowadzenia ewentualnych rozwiązań zapobiegających spekulacjom czy też finalnego kształtu reformy MSR (Rezerwa Stabilności Rynkowej). – W zależności od charakteru finalnych rozwiązań te elementy mogą zadziałać prospadkowo lub prowzrostowo na ceny uprawnień – kwituje Jeszke.

Poszukując szans

Według spółek elektroenergetycznych tak wysoki poziom cen uprawnień do emisji nie pozwala na transformację. – Niestety, EU ETS nie zdaje egzaminu, zamiast motywować do inwestycji w zieloną energetykę, uniemożliwia finansowanie transformacji – tłumaczy Polska Grupa Energetyczna.

Analitycy podkreślają jednak, że koncerny już wcześniej zabezpieczyły pulę uprawnień do emisji CO2 na ten i kolejny rok, co może teraz przynieść korzyści.

Przykładem są PKN Orlen i Tauron. Na zakup uprawnień do emisji PKN Orlen wydał 1,8 mld zł w 2021 r., jednak dzięki zakontraktowaniu uprawnień na dwa lata naprzód pod koniec 2019 r. Orlen osiągnął już z tego tytułu zysk na poziomie 3,5 mld zł. W przypadku Tauronu za pierwsze trzy kwartały 2021 r. przychody ze sprzedaży całej nadwyżki uprawnień w grupie wzrosły o 1 mld zł. Rok wcześniej było to 171 mln zł.

Marcin Górnik, analityk BM Pekao, pytany o wpływ rekordowych cen uprawnień na marże spółek elektroenergetycznych podkreślił, że cena ta nie wpływa na zyski spółek bezpośrednio. Marża bardziej zależy od nadpodaży mocy na rynku. – W IV kw. 2021 r. marże spółek znacznie rozszerzyły się, bo rósł popyt na moce węglowe, tańsze aniżeli gaz. Jeśli cena gazu spadnie, to marże spółek węglowych powinny się także odpowiednio zmniejszyć – dodał Górnik. Wówczas najstarsze bloki węglowe będą ponownie blokami szczytowymi, a marża z wytwarzania w starych elektrowniach węglowych ponownie będzie bliska zera.

Spółki wkrótce podsumują 2021 r., także pod kątem wpływu uprawnień do emisji CO2.

Polski rząd nadal zabiega m.in. o reformę systemu EU ETS. Taki postulat został przedstawiony przez premiera Mateusza Morawieckiego na posiedzeniu Rady Europejskiej.

Ceny uprawnień do emisji CO2 (EU ETS) zbliżają się do granicy 100 euro za tonę. Takiej ceny – jeszcze przed pandemią koronawirusa – spodziewano się jednak dopiero w latach 30. Ale wysokie ceny gazu w 2021 r. przełożyły się na poszukiwanie tańszej alternatywy. Była nią energia z węgla, a rosnące użycie tego paliwa przełożyło się na popyt na uprawnienia do emisji.

Cenowa huśtawka może się zresztą dopiero zaczynać. W opinii ekspertów prognozujących ceny na 2022 r. rynek może się cechować wysoką zmiennością wartości uprawnień do emisji CO2.

Pozostało 86% artykułu
Węgiel
Prace nad wydzieleniem węgla startują od nowa
Węgiel
W Bogdance powrót po latach. Jest nowy prezes
Węgiel
Polski dostawca maszyn górniczych sprzedał swój biznes w Rosji
Węgiel
CBA w Bogdance. Nieoficjalne: Na celowniku były prezes i osoba powiązana z Suwerenną Polską
Węgiel
Funkcjonariusze CBA wkroczyli do Bogdanki