Kopalnia Sośnica ucieka spod topora

Przeznaczony do likwidacji zakład pozostanie w PGG – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.

Publikacja: 02.07.2018 20:50

Kopalnia Sośnica ucieka spod topora

Foto: Adobe Stock

W połowie lipca w Brukseli przedstawiciele Ministerstwa Energii i Polskiej Grupy Górniczej będą przekonywać Komisję Europejską, by zgodziła się na wykreślenie Sośnicy z listy polskich kopalń przeznaczonych do zamknięcia – wynika z informacji „Rzeczpospolitej”.

Kopalnia Sośnica miała zakończyć wydobycie węgla i zostać przeniesiona do Spółki Restrukturyzacji Kopalń w celu likwidacji do końca 2018 r. Ogromna determinacja załogi, dobra koniunktura na rynku węgla i problemy z dostępnością krajowego surowca wpłynęły jednak na zmianę planów.

Najgorsza w grupie

Z naszych ustaleń wynika, że dziś kopalnia ta przynosi już zyski. Pomogły przede wszystkim rosnące ceny węgla, ale też poprawa wydajności pracy. – Górnicy od kilku lat słyszeli, że kopalnia może być zamknięta. Robili wszystko, by do tego nie dopuścić. W efekcie zakład jest teraz w czołówce kopalń PGG, jeśli chodzi o wydajność – mówi jeden z naszych rozmówców.

Dlatego, jak ustaliliśmy, PGG chce pozostawić Sośnicę pod swoimi skrzydłami. Pojawiły się nawet spekulacje, że zakładem zainteresowany jest państwowy Węglokoks.

– Polska Grupa Górnicza nie planuje sprzedaży kopalni Sośnica. Sytuacja zakładu jest stabilna, kopalnia realizuje wyznaczone cele – poinformował nas Tomasz Głogowski, rzecznik PGG.

Spółka nie chce natomiast komentować negocjacji z KE, od których zależy przyszłość Sośnicy. Z naszych ustaleń wynika, że zarząd PGG chce przekonać unijnych urzędników, że Sośnica jest rentowna i może zostać zlikwidowana w późniejszych latach z własnych środków. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami z KE w latach 2015–2023 pomoc publiczna dla polskiego górnictwa ma sięgnąć 13 mld zł. Pieniądze popłyną na likwidację tych zakładów, które zostaną przeniesione do Spółki Restrukturyzacji Kopalń do końca 2018 r.

Brakuje węgla

Ostatnia decyzja KE wobec kopalni Krupiński pokazuje, że Bruksela jest skłonna do ustępstw. Przypomnijmy, że Komisja zgodziła się na wznowienie przez Tamar Resources wydobycia w Krupińskim pod warunkiem zwrotu przez brytyjskiego inwestora pomocy publicznej udzielonej na likwidację kopalni i korekty programu wsparcia dla polskiego górnictwa. Wcześniej w resorcie energii dało się słyszeć głosy, że po zatwierdzeniu programu pomocowego wyciągnięcie jakichkolwiek aktywów ze Spółki Restrukturyzacji Kopalń byłoby trudne.

Pozostawienie Sośnicy w strukturach węglowej grupy jest o tyle ważne, że PGG walczy o zrealizowanie tegorocznego planu wydobycia, który sięga 30 mln ton. W minionym roku nie udało jej się zrealizować zamierzeń, co było mocno odczuwalne na rynku. Na brak surowca narzekały ciepłownie, ale też wielkie grupy energetyczne. Niezrealizowanie planu drugi rok z rzędu rzuciłoby cień na zarząd PGG, ale też na resort energii, który przekonuje o wiodącej roli węgla w polskiej energetyce jeszcze przez najbliższe dziesięciolecia.

Tymczasem wydobycie węgla w polskich kopalniach systematycznie spada. W 2017 r. produkcja sięgnęła 65,8 mln ton i była o 7 proc. niższa niż przed rokiem. Z deklaracji spółek górniczych wynika, że w tym roku nie uda się poprawić tego wyniku. Przeciwnie – wydobycie może być jeszcze niższe. To oznacza, że szerszym strumieniem wpływać będzie do Polski zagraniczny surowiec. Już w 2017 r. obserwowaliśmy wyraźny wzrost importu węgla – o 60 proc., do 13,4 mln ton, w porównaniu z rokiem 2016. Surowiec sprowadzaliśmy głównie z Rosji.

W połowie lipca w Brukseli przedstawiciele Ministerstwa Energii i Polskiej Grupy Górniczej będą przekonywać Komisję Europejską, by zgodziła się na wykreślenie Sośnicy z listy polskich kopalń przeznaczonych do zamknięcia – wynika z informacji „Rzeczpospolitej”.

Kopalnia Sośnica miała zakończyć wydobycie węgla i zostać przeniesiona do Spółki Restrukturyzacji Kopalń w celu likwidacji do końca 2018 r. Ogromna determinacja załogi, dobra koniunktura na rynku węgla i problemy z dostępnością krajowego surowca wpłynęły jednak na zmianę planów.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Węgiel
Związki chcą odrzucenia wniosku o koncesję zagranicznej firmy i przyznania jej JSW
Węgiel
Głodówka w Bogdance. Związkowiec pyta o przyszłość kopalni
Węgiel
Olsztyn odchodzi od węgla. Ciepło i prąd zapewnią odpady
Węgiel
Podróż PGE z węglem budzi coraz większe wątpliwości rynku
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Węgiel
Górnicze związki na ulicach Warszawy. Nie godzą się na szybszą likwidację kopalń
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego