– Będziemy dążyć do sytuacji, w której długoterminowy kontrakt odejdzie w przeszłość. Jeżeli cena rosyjskiego gazu będzie wystarczająco konkurencyjna, to nie wykluczamy że będziemy go kupować, ale nie na podstawie umowy długoterminowej – cytuje Piotra Naimskiego pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej agencja Reuters, a za nią wiele rosyjskich mediów.

Obecnie PGNiG kupuje w Gazpromie do 10,2 mld m3 gazu rocznie a więc dwie trzecie potrzebnego surowca. Kontrakt podpisany w 1996 r kończy się w 2022 r. W listopadzie 2012 r PGNiG i Gazprom podpisały aneks do kontraktu; zgodnie z którym cena gazu dla Polski poszła w dół o 10 proc.. Jednak wobec gwałtownego potanienia ropy, z której ceną rosyjski gaz jest powiązany, strona polska wystąpiła o kolejną zniżkę.

W maju 2015 r PGNiG pozwał Gazprom do arbitrażu w Sztokholmie. Domaga się obniżenia ceny kupowanego w Rosji gazu. Pozew poprzedziły rozmowy obu koncernów nt. obniżenia ceny. Strony nie osiągnęły porozumienia. Rosjanie nie zgodzili się na obniżkę.