System będzie liczył siedem satelitów i nosił nazwę „Smotr” (Patrzący). Jego główne funkcje to: poszukiwania gazowych złóż, monitoring obiektów branży gazowej na etapie budowy i eksploatacji; kontrola wydobycia i transportu gazu, ekologiczny monitoring i kontrola w sytuacjach nadzwyczajnych, wylicza gazeta Izwiestia.

Całkowity koszt satelitów to 93 mld rubli (1,46 mld dol.). System ma się znaleźć na orbicie do 2019 r. Gazprom ma na sfinansowanie satelitów zaciągnąć komercyjne kredyty. Inwestorem bezpośrednim jest spółka Gazpromu – Gazprom Systemy Kosmiczne (GSK). Firma ma doświadczenie w zarządzaniu systemami złożonych z kilku satelitów; jest operatorem grupy telekomunikacyjnych satelitów Jamał.

Początkiem tego projektu sięgają 2013 r, kiedy w lipcu zwycięzcą otwartego przetargu na budowę sputnika „Jamał-601″ był Thales Alenia Space.

Francuzi wcześniej zbudowali dwa inne satelity z serii Jamał, na których zarobili w sumie 430 mln euro. Były one przez Thales zaprojektowane, sprawdzone i wykonane pod klucz. W 2010 r. do pracy przy satelitach została włączona rosyjska firma „Sputnikowe Systemy Informacyjne”, co wymagało zmiany umowy.

Satelita Jamał-402 został wyniesiony na orbitę 8 grudnia 2012 r z kosmodromu Bajkonur przez rakietę nośną Proton.Własne satelity zapewniają gazowemu koncernowi niezależny system łączności na terenie całej Rosji. Jest to niezbędne, bowiem Gazprom działa w największym terytorialnie państwie świata; pracuje od granic z Japonią po granice z Polską.