"Następne spotkanie OPEC+ 4 czerwca może ujawnić pierwsze pęknięcia we wspólnym stanowisku grupy w sprawie wydobycia ropy, co zwiększałoby ryzyko wzrostu cen" - piszą analitycy Allianz Trade w komentarzu poprzedzającym to wydarzenie.
Wiosna przyniosła spadki cen o ponad 25 proc. w stosunku do zeszłorocznych szczytów - przede wszystkim za sprawą większej niż się spodziewano dostępności surowca, ale także rywalizacji między poszczególnymi członkami kartelu. Przykładowo, odcięta w sporej mierze od zachodnich rynków Rosja masowo zaczęła oferować swój surowiec na rynkach azjatyckich, i to po atrakcyjnej cenie. Jednak inni dostawcy, z Arabią Saudyjską na czele, nie mają zamiaru tracić tego rynku - musieli zatem zaoferować solidne rabaty. Niskie ceny w tym regionie wpłynęły zaś na cały globalny rynek.