Aktualizacja: 14.11.2024 12:43 Publikacja: 31.05.2023 19:00
Foto: Bloomberg
"Następne spotkanie OPEC+ 4 czerwca może ujawnić pierwsze pęknięcia we wspólnym stanowisku grupy w sprawie wydobycia ropy, co zwiększałoby ryzyko wzrostu cen" - piszą analitycy Allianz Trade w komentarzu poprzedzającym to wydarzenie.
Wiosna przyniosła spadki cen o ponad 25 proc. w stosunku do zeszłorocznych szczytów - przede wszystkim za sprawą większej niż się spodziewano dostępności surowca, ale także rywalizacji między poszczególnymi członkami kartelu. Przykładowo, odcięta w sporej mierze od zachodnich rynków Rosja masowo zaczęła oferować swój surowiec na rynkach azjatyckich, i to po atrakcyjnej cenie. Jednak inni dostawcy, z Arabią Saudyjską na czele, nie mają zamiaru tracić tego rynku - musieli zatem zaoferować solidne rabaty. Niskie ceny w tym regionie wpłynęły zaś na cały globalny rynek.
Rosyjski reżim chce połączyć w jeden narodowy koncern trzy wielkie spółki naftowe: państwowe Rosnieft i Gazpromnieft oraz prywatny Łukoil. Wzmocniłoby to kontrolę Putina nad światowymi rynkami energii i rosyjską gospodarką podporządkowaną wywołanej wojnie.
Przyszłość rynków ropy nie jest tak krótka, jak mogłoby się zdawać. Popyt na surowiec może rosnąc przez kolejną dekadę, a i później utrzyma się na solidnym poziomie. Obserwowany spadek inwestycji w wydobycie może skutkować niedoborem surowca w średnim terminie – ostrzegają eksperci.
Miliarder Oleg Deripaska przewiduje spadek cen ropy do 50 dol. za baryłkę w związku z wynikiem wyborów prezydenckich w USA. Dziś ropa od rana tanieje na całym świecie, znacznie potaniał też gaz w Europie.
Rosyjskie koncerny naftowe doświadczają coraz większych trudności w remontach rafinerii wyposażonych w urządzenia i technologie z importu. Trzy rafinerie, w tym jedna z największych, należąca do Łukoilu, przedłużyły postoje remontowe aż do grudnia.
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
Analitycy uznali, że ryzyko wielkiego konfliktu bliskowschodniego mocno spadło. Ich uwaga skupiła się więc na tym, jak bardzo podaż ropy naftowej może być nadmierna w nadchodzących kwartałach.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Resztki pożniwne kukurydzy są wartościowym źródłem materii organicznej i składników mineralnych. Aby jednak rośliny następcze mogły je efektywnie wykorzystać, powinny zostać w odpowiedni sposób zagospodarowane. Właściwe zagospodarowanie resztek pożniwnych pozwoli również zoptymalizować koszty nawożenia. Aby wspomóc i jednocześnie przyśpieszyć rozkład resztek pożniwnych kukurydzy, warto postawić na preparaty mikrobiologiczne.
Polsce grożą duże problemy z dostawą mocy do produkcji energii elektrycznej już w 2026 r. Bez jakichkolwiek działań na początku lat 30. może nam brakować blisko 9,5 GW mocy w stabilnych elektrowniach – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
Postępowanie podatkowe prowadzone tendencyjnie i nakierowane na ustalenie tylko okoliczności „korzystnych” dla fiskusa to jaskrawe pogwałcenie procedury, konstytucji i praw UE – uznał sąd administracyjny.
To nacjonalizacja, ale wolnorynkowa. Rząd Norwegii porozumiał się z siedmioma prywatnymi właścicielami gazociągów, w tym z Orlenem, w sprawie przekazania państwu większości rozległej sieci magistrali eksportowych począwszy od 2024 r. Zapłaci za nie równowartość 1,6 mld dol.
Rosyjski reżim chce połączyć w jeden narodowy koncern trzy wielkie spółki naftowe: państwowe Rosnieft i Gazpromnieft oraz prywatny Łukoil. Wzmocniłoby to kontrolę Putina nad światowymi rynkami energii i rosyjską gospodarką podporządkowaną wywołanej wojnie.
Gospodarka o obiegu zamkniętym to dziś kluczowy element polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Jej fundusze wspierają transformację firm w tym kierunku. Kilka narzędzi tego wsparcia ma w swojej ofercie PARP.
Przyszłość rynków ropy nie jest tak krótka, jak mogłoby się zdawać. Popyt na surowiec może rosnąc przez kolejną dekadę, a i później utrzyma się na solidnym poziomie. Obserwowany spadek inwestycji w wydobycie może skutkować niedoborem surowca w średnim terminie – ostrzegają eksperci.
Bartosz Kępa, dotychczas obejmujący stanowisko wiceprezesa ds. finansowych PGG, ma przejął tymczasowo obowiązki prezesa polskiego giganta górniczego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas