Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 14.08.2025 16:15 Publikacja: 08.06.2024 12:00
Już ponad pół roku branża czeka na kolejną liberalizację ustawy wiatrakowej. Musi poczekać jeszcze kolejne tygodnie – tak deklaruje resort klimatu i środowiska
Foto: Fot. AdobeStock
W powszechniej opinii ukuło się domniemanie, że branża wiatrowa, której jednym z reprezentantów są także spółki z udziałem Skarbu Państwa, liczy tylko i wyłącznie na zmniejszenie dystansu lokowania farm wiatrowych od najbliższych zabudowań z obecnych 700 m do 500 m. To jednak nie wszystko. Bez zmian i uproszczenia procedur pozwoleniowych kolejne GW w wietrze możemy zobaczyć na polskim lądzie dopiero za sześć–siedem lat. Resort klimatu i środowiska reprezentowany na konferencji Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej w Świnoujściu przez wiceministra Miłosza Motykę chce te procedury pozwoleniowe skrócić nawet o połowę. Kiedy długo zapowiadana nowelizacja ujrzy światło dzienne? Tu jest najwięcej pytań.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Największa spółka elektroenergetyczna w kraju nie zamierza podejmować żadnych kroków ani decyzji po tym, jak oka...
W ustawie o tzw. niskich cenach energii chodzi w istocie o wiatraki. Takiemu szantażowi nie zamierzam się poddaw...
Akcje duńskiego giganta energetycznego spadły w poniedziałek o ponad 31 proc. i osiągnęły rekordowo niską wartoś...
„Ustawa wiatrakowa” nie zyska akceptacji Karola Nawrockiego — zapowiedział w rozmowie z PAP w poniedziałek Rafał...
Na pierwszej polskiej farmie wiatrowej Baltic Power, wspólnej inwestycji Orlenu i Northland Power, zainstalowano...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas