Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 08.09.2025 00:45 Publikacja: 08.06.2024 12:00
Już ponad pół roku branża czeka na kolejną liberalizację ustawy wiatrakowej. Musi poczekać jeszcze kolejne tygodnie – tak deklaruje resort klimatu i środowiska
Foto: Fot. AdobeStock
W powszechniej opinii ukuło się domniemanie, że branża wiatrowa, której jednym z reprezentantów są także spółki z udziałem Skarbu Państwa, liczy tylko i wyłącznie na zmniejszenie dystansu lokowania farm wiatrowych od najbliższych zabudowań z obecnych 700 m do 500 m. To jednak nie wszystko. Bez zmian i uproszczenia procedur pozwoleniowych kolejne GW w wietrze możemy zobaczyć na polskim lądzie dopiero za sześć–siedem lat. Resort klimatu i środowiska reprezentowany na konferencji Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej w Świnoujściu przez wiceministra Miłosza Motykę chce te procedury pozwoleniowe skrócić nawet o połowę. Kiedy długo zapowiadana nowelizacja ujrzy światło dzienne? Tu jest najwięcej pytań.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Obóz Prezydenta Karola Nawrockiego szykuje projekt ustawy, który ma pozwolić na skrócenie czasu realizacji inwes...
Firma Ørsted pozwała w czwartek administrację Trumpa, twierdząc, że decyzja o zablokowaniu budowy niemal ukończo...
Vestas przejął fabrykę łopat do turbin wiatrowych na lądzie, która znajduje się w Goleniowie koło Szczecina. Dot...
Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska ustaliła nowy obowiązek OZE na kolejne trzy lata. Będzie on mniejszy niż...
Dwa z trzech komponentów zawetowanej przez prezydenta ustawy wiatrakowej rząd chce zrealizować w formie pozausta...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas