W styczniu br., zapadają wreszcie pierwsze decyzje w sprawie pozwoleń na lokalizacje farm wiatrowych na Bałtyku, o które walczy kilkanaście firm z Polski i zagranicy. Resort infrastruktury ma przyznać pozwolenia lokalizacyjne dla 11 obszarów, na które w sumie wpłynęły 132 wnioski od inwestorów. To tzw. druga faza inwestycji w wiatraki na morzu. W pierwszej fazie realizowanych jest siedem projektów o łącznej mocy 5,9 GW. Prąd z tych projektów ma popłynąć najwcześniej w 2026 r. W drugim etapie może powstać kolejnych 9-11 GW mocy. Inwestorzy od kilku miesięcy czekali na rozstrzygnięcie ich wniosków o pozwolenia na budowę farm na wybranych akwenach. Pierwsze pięć miało zapaść w styczniu br., zaś kolejne sześć w maju tego roku.
Czytaj więcej
Nie ma ani jednego, a może być nawet 33 GW mocy w morskiej energetyce wiatrowej. To potencjał, który skrywa Morze Bałtyckie. Tylko w ramach dwóch pierwszy faz rozwoju, w Polsce może powstać ponad 15 GW. Pierwsze instalacje staną w Polsce w połowie tej dekady. Projekty tej fazy realizującą m.in. PGE, Orlen czy Polenergia.
Pierwsza lokalizacja bez rozstrzygnięcia
Ministerstwo Infrastruktury przekazało, że dla pierwszej lokalizacji (obszar 53.E.1 – na wysokości Ustki, położony najdalej od lądu spośród wszystkich 11 lokalizacji) żaden z wnioskodawców nie osiągnął minimum kwalifikacyjnego w kryterium proponowanych okresów obowiązywania pozwolenia, w tym dat rozpoczęcia i zakończenia budowy i eksploatacji przedsięwzięcia. „Zaproponowane harmonogramy realizacji przedsięwzięcia nie uwzględniały terminów, w jakich należy uzyskać pozwolenie na budowę5 i jednocześnie zakazu wznoszenia i wykorzystywania sztucznych wysp, konstrukcji i urządzeń w akwenie przed końcem 2040 roku6 . Biorąc pod uwagę obowiązujące przepisy, nie jest możliwe opracowanie wykonalnego harmonogramu realizacji dla przedsięwzięcia, które uzyskałoby pozwolenie7 w 2022 lub 2023 r. – czytamy w decyzji resortu. O tę lokalizację starały się Orlen Neptun IX, EDF Renewable Offshore Polska I, Cerignola (RWE), Cristallum 47 (Equinor) oraz Amber Baltic Wind 2 (Shell).
Poligon NATO przeszkodą
Jak się dowiedzieliśmy, przeszkodą do wyboru partnera dla pierwszej lokalizacji stoi sąsiedztwo tego obszaru z poligonem wojskowym, gdzie ćwiczą żołnierze NATO. W związku z tym, aż do 2040 r. nie można tam przeprowadzać prac. Starający się o tę lokalizację nie mogli więc przedstawić harmonogramu realizacji inwestycji. Dlatego też jeden z warunków przyznania lokalizacji nie został spełniony przez uczestników tegoż postępowania.
Czytaj więcej
PGE i Ørsted otrzymały decyzje prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w sprawie indywidualnych cen w kontraktach różnicowych dla obu realizowanych wspólnie etapów Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica – Baltica 2 i Baltica 3.