Rozbicie dzielnicowe w offshore

Po początkowym procesie harmonijnego rozwoju polskiego offshore wind wkraczamy w nieznane. Pojawiające się nowe alianse firm energetycznych przypominają rozbicie dotychczasowego układu - pisze w analizie Bartłomiej Sawicki, dziennikarz "Rzeczpospolitej" i "Parkietu".

Publikacja: 19.10.2021 11:31

Rozbicie dzielnicowe w offshore

Foto: Morska farma wiatrowa Middelgrunden nieopodal Kopenhagi, fot. Michał Niewiadomski

Mniejsze „księstwa” poszukują „seniora”, Ci za oczekują na finał rozgrywki między cesarstwem rzymskimi a papiestwem. Brak spójnej wizji między resortami, wskazuje, że wchodzimy w czas rozbicia dzielnicowego. Sojusze firm przed przyznaniem pozwoleń lokalizacyjnych dla kolejnych projektów są zgoła odmienne od poprzednich. Nakłada się na to konflikt „cesarstwa rzymskiego” z „papiestwem”, a więc rywalizacja ministerstw odpowiedzialnych za rozwój branży wydają się coraz bardziej podzieleni.

Wasal mojego wasla nie jest moim wasalem

Pozostało jeszcze 93% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
OZE
Koncern Energa chce przyspieszyć kurs na OZE
OZE
Wiatraki zabezpieczyły 20 proc. potrzeb na prąd w UE
OZE
ARP tworzy fundusz zielonych inwestycji. Ma przyspieszyć inwestycje w OZE
OZE
Paulina Hennig-Kloska: Jeśli śmieci będzie mniej, to będziemy mniej płacić
OZE
Nie będzie minimalnej odległości lokowania farm wiatrowych od zabytków