Statki z rosyjskim gazem zablokowane na Morzu Azowskim

Kilka gazowców przewożących skroplony gaz petrochemiczny (LPG) oraz inne jednostki towarowe nie może opuścić Morza Azowskiego. Powodem są ustanowione w tym tygodniu przez Rosję ograniczenia w przepływie towarów niebezpiecznych pod Mostem Krymskim. Reżim obawia się kolejnego zamachu.

Publikacja: 10.03.2023 16:20

Statki z rosyjskim gazem zablokowane na Morzu Azowskim

Foto: Bloomberg

Według danych portalu śledzenia statku Refinitiv Eikon, na Morzu Azowskim na zezwolenie na wpłynięcie na Morze Czarne przez Cieśninę Kerczeńską czekają trzy tankowce – gazowce Summer z partią LPG ok. 2,9 tys. ton, Gas Houston z 3,4 tys. ton LPG oraz Premier z 2,4 tys. ton, informuje agencja Reuters.

Tankowce z LPG zostały pod koniec grudnia załadowane w terminalu przeładunkowym Maktren-Nafta w azowskim porcie Temriuk. Od tego czasu nie mogą już wpłynąć na Morze Czarne, pisze agencja, powołując się na dane Refinitiv Eikon. Według jednego z handowców, LPG najprawdopodobniej znajduje się na liście towarów niebezpiecznych, których przewóz pod mostem Krymskim jest zabroniony.

Czytaj więcej

Niemcy poradzili sobie bez gazu z Rosji. Koniec z zależnością

W przeddzień okazało się, że rosyjskie służby graniczne rozpoczęły masowe kontrole wszystkich statków w drodze na most krymski. Przyczyna takiego ;postępowania nie została wyjaśniona. W Cieśninie Kerczeńskiej utworzyła się duża kolejka oczekujących na wpłynięcie na Morze Czarne statków.

Z Temriuku tankowce dostarczały LPG do rumuńskich portów Midia/Mangalia czy bułgarskiego portu Burgas. Ponadto LPG przez Temriuk był eksportowany do Turcji, krajów regionu bałkańskiego i innych rynków śródziemnomorskich przez rosyjskie koncerny Gazprom i Łukoil oraz kazachstański Tengizchevroil. Według Reutersa trwa przekierowywanie dostaw na alternatywne szlaki żeglugowe - do Batumi i Tamani.

W październiku 2022 r część Mostu Krymskiego zbudowanego przez rosyjskich okupantów ukraińskiego Krymu, wyleciała w powietrze, kiedy na moście eksplodowała ciężarówka. Prace naprawcze trwają do dziś.

Według danych portalu śledzenia statku Refinitiv Eikon, na Morzu Azowskim na zezwolenie na wpłynięcie na Morze Czarne przez Cieśninę Kerczeńską czekają trzy tankowce – gazowce Summer z partią LPG ok. 2,9 tys. ton, Gas Houston z 3,4 tys. ton LPG oraz Premier z 2,4 tys. ton, informuje agencja Reuters.

Tankowce z LPG zostały pod koniec grudnia załadowane w terminalu przeładunkowym Maktren-Nafta w azowskim porcie Temriuk. Od tego czasu nie mogą już wpłynąć na Morze Czarne, pisze agencja, powołując się na dane Refinitiv Eikon. Według jednego z handowców, LPG najprawdopodobniej znajduje się na liście towarów niebezpiecznych, których przewóz pod mostem Krymskim jest zabroniony.

Gaz
Gazprom pozywa unijne firmy, w tym swojego największego lobbystę
Gaz
Niemcy nie potrzebują rosyjskiego LNG. Forsują unijny zakaz importu
Gaz
Chiny dostały z Gazpromu wielką zniżkę na gaz. Węgrom to się nie spodoba
Gaz
Szykuje się kolejne opóźnienie w rozbudowie terminalu LNG w Świnoujściu
Gaz
Największe złoże gazu w Europie zamknięte. Stało się zbyt niebezpieczne