Według danych portalu śledzenia statku Refinitiv Eikon, na Morzu Azowskim na zezwolenie na wpłynięcie na Morze Czarne przez Cieśninę Kerczeńską czekają trzy tankowce – gazowce Summer z partią LPG ok. 2,9 tys. ton, Gas Houston z 3,4 tys. ton LPG oraz Premier z 2,4 tys. ton, informuje agencja Reuters.
Tankowce z LPG zostały pod koniec grudnia załadowane w terminalu przeładunkowym Maktren-Nafta w azowskim porcie Temriuk. Od tego czasu nie mogą już wpłynąć na Morze Czarne, pisze agencja, powołując się na dane Refinitiv Eikon. Według jednego z handowców, LPG najprawdopodobniej znajduje się na liście towarów niebezpiecznych, których przewóz pod mostem Krymskim jest zabroniony.
Czytaj więcej
Niemcy zerwali z zależnością od rosyjskiego gazu. Według danych Federal Network Agency, niemieckie władze dobrze poradziły sobie ze stratą – dzięki zwiększonemu importowi z krajów sąsiednich.
W przeddzień okazało się, że rosyjskie służby graniczne rozpoczęły masowe kontrole wszystkich statków w drodze na most krymski. Przyczyna takiego ;postępowania nie została wyjaśniona. W Cieśninie Kerczeńskiej utworzyła się duża kolejka oczekujących na wpłynięcie na Morze Czarne statków.
Z Temriuku tankowce dostarczały LPG do rumuńskich portów Midia/Mangalia czy bułgarskiego portu Burgas. Ponadto LPG przez Temriuk był eksportowany do Turcji, krajów regionu bałkańskiego i innych rynków śródziemnomorskich przez rosyjskie koncerny Gazprom i Łukoil oraz kazachstański Tengizchevroil. Według Reutersa trwa przekierowywanie dostaw na alternatywne szlaki żeglugowe - do Batumi i Tamani.