Jak wynika z danych londyńskiej giełdy ICE, transakcje na sierpniowe kontrakty futures otworzyły się po cenie 1891,4 dol. za 1000 m3 wobec wczorajszego zamknięcia na poziomie 1852 dol. Po dwóch godzinach handlu koszt sierpniowych kontraktów terminowych na niderlandzkiej giełdzie TTF osiągnął poziom 2010 USD za 1000 m3. Oznacza to, że od 26 lipca gaz podrożał na giełdzie o 7 procent.
Ceny gazu rosną po ograniczeniu przez Gazprom dostaw gazu do Niemiec gazociągiem Nord Stream. 25 lipca firma ogłosiła, że od 27 lipca zmniejszy pompowanie gazociągu do 20 proc. mocy przesyłowej z powodu wyłączenia kolejnej turbiny Siemensa w przepompowni Portowaja.
Czytaj więcej
W środę Gazprom wyłączy kolejną turbinę tłoczącą gaz gazociągiem północnym. Podaż gazu do Niemiec spadnie do 20 proc. mocy przesyłowej gazociągu. Oficjalny powód to prace remontowe. Nieoficjalnie jest to kolejne wrogie działanie polityczne.
W Niemczech i Brukseli to działanie zostało uznane za polityczne. Niemcy twierdzą, że nie ma technicznych powodów ograniczania dostaw. Również w kontekście zmniejszonych dostaw gazu kraje UE dyskutują nad planem zmniejszenia zużycia gazu o 15 proc. Hiszpania, Belgia, Polska, Portugalia i Grecja sprzeciwiają redukcji.
Jednocześnie przybywa gazu w magazynach (PMG) na terenie Unii. Według stanu na 24 lipca (Gas Europe Storage) zapełnionych było 66,72 proc. całkowitej powierzchni magazynowej na terenie Wspólnoty. Wszystkie kraje świeciły się na zielono czyli nie odbierały a zapełniały swoje PMG. W Portugalii było to 100 proc., przy czym portugalskie PMG są 9 razy mniejsze niż np. polskie.