Za dużo gazu w Europie. Gazprom mniej zarobi

Nowe zaostrzone ograniczenia, które wprowadzane są w krajach europejskich, mogą poważnie zmniejszyć eksport rosyjskiego gazu na kluczowych dla Gazpromu rynkach – niemieckim, włoskim i francuskim.

Publikacja: 03.11.2020 12:08

Za dużo gazu w Europie. Gazprom mniej zarobi

Foto: pipeline/Bloomberg

26 października spotowe (giełdowe) ceny gazu przekroczyły 180 dol. za tysiąc metrów sześciennych w holenderskim hubie TTF. W ciągu kilku następnych dni – do 1 listopada gaz potaniał o 13,5 proc. pisze gazeta Kommersant.

To więcej aniżeli w marcu-kwietniu, kiedy kraje europejskie po raz pierwszy wprowadziły surowe zasady kwarantanny z powodu pandemii. Wtedy zużycie gazu spadło na TTF o 10 procent. W tym samym czasie dostawy gazu, głównie LNG, tylko wzrosły, dlatego ceny w Europie spadały do ​​maja do poziomu poniżej 70 dol. za 1000 m3.

""

The LNG Sakura liquefied natural gas tanker /Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Według ekspertów nowa fala zamykania gospodarek może pobudzić popyt ze strony sektora użyteczności publicznej szczególnie zimą, kiedy potrzebne są wyższe koszty ogrzewania. Wtedy spadek konsumpcji w przemyśle zostanie zrekompensowany.

Gazprom musi w IV kwartale wyeksportować co najmniej 45 mld m sześc. gazu do Unii i Turcji. Jest to konieczne, aby zrealizować plan eksportowy wynoszący 170 miliardów metrów sześciennych na cały rok.

Według prognoz, na których opiera swoją politykę Rosja, w najbliższych dekadach zapotrzebowanie na gaz na świecie będzie rosło. Jednak obecne blokady gospodarek podają w wątpliwość globalne ożywienie europejskiego rynku gazu, które w przyszłym roku może nie wyjść z nadwyżki zapasów. Brak zimy i pandemia doprowadziły do maksymalnego zapełnienia europejskich magazynów gazu.

Jeśli kwarantanny w Europie nie wywołają do masowych przestojów w przemyśle, to eksport 15-16 miliardów metrów sześciennych miesięcznie jest całkiem realny, mówi Siergiej Kapitonow analityk rynku gazu. Zwraca też uwagę, że ceny spotowe LNG w Azji są obecnie wyższe niż w Europie, co uzasadnia wzrost eksportu do tego regionu, przede wszystkim do Chin.

""

Alexey Miller, chief executive officer of Gazprom PJSC/Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Szefowa Gazprom Export Elena Burmistrowa uznała za konieczne ostrzeżenie rynku „przed nadmiernym optymizmem”. Według niej „nadmiar gazu na rynku utrzymuje się, a konsekwencje kryzysu będą odczuwalne także w 2021 roku”.

26 października spotowe (giełdowe) ceny gazu przekroczyły 180 dol. za tysiąc metrów sześciennych w holenderskim hubie TTF. W ciągu kilku następnych dni – do 1 listopada gaz potaniał o 13,5 proc. pisze gazeta Kommersant.

To więcej aniżeli w marcu-kwietniu, kiedy kraje europejskie po raz pierwszy wprowadziły surowe zasady kwarantanny z powodu pandemii. Wtedy zużycie gazu spadło na TTF o 10 procent. W tym samym czasie dostawy gazu, głównie LNG, tylko wzrosły, dlatego ceny w Europie spadały do ​​maja do poziomu poniżej 70 dol. za 1000 m3.

Gaz
Orlen stawia na większe wydobycie i zakupy gazu
Gaz
Spada liczba kopciuchów. Polacy wybierają gaz, który może okazać się pułapką
Gaz
Orlen zapewni Ukrainie dostawy gazu ziemnego
Gaz
Agent Stasi pracuje dla Amerykanów nad uruchomieniem gazociągu Gazpromu
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Gaz
Joe Bidena nie ma, sankcje działają. LNG z Rosji nie popłynie w świat