Zysk operacyjny na poziomie grupy wyniósł 10,09 mld forintów czyli o ponad 52 mld forintów mniej niż rok wcześniej, a skonsolidowane przychody sięgnęły 1488,05 mld forintów i były wyższe niż rok wcześniej kiedy osiągnęły 1178,87 mld forintów.

W całym 2011 r. spółka miała ponad 152 mld forintów skonsolidowanego zysku netto wobec niecałych 104 mld forintów zysku rok wcześniej, wzrosły również przychody z 4298,70 mld forintów z 2010 do 5341,30 mld forintów w 2011 r. Mimo problemów, ogarniętej zamieszkami Syrii, udało się zwęszyć wydobycie ze złóż w tamtym rejonie.  Pozytywnie na roczny wynik wpłynęły rosnące ceny węglowodorów na światowych giełdach.

Jak twierdzi prezes MOL, Zsolt Hernádi, dzięki wynikom w 2011 r. spółka ma zapewnione finansowanie dla wszystkich zaplanowanych na 2012 r. inwestycji, bez obawy utarty płynności finansowej czy konieczności posiłkowania sie finansowaniem zewnętrznym. W latach 2012-2014 spółka planuje przeznaczać rocznie do 2 mld dol. na inwestycje, z czego CAPEX na upstream będzie stanowił 50 proc. tej kwoty.

- W przyszłym roku będziemy  rozwijać programy inwestycyjne w Rosji, Kazachstanie i regionie Kurdystanu - twierdzi Hernádi. Zdaniem analityków aktywa w Kurdystanie pozostają najważniejszym katalizatorem wzrostu.