Lewiatan: System wsparcia OZE do remontu

Należy pilnie usprawnić proces wydawania świadectw pochodzenia energii z odnawialnych źródeł i zwiększyć jego transparentność – proponuje Rada OZE Konfederacji Lewiatan

Publikacja: 03.09.2013 16:34

Lewiatan: System wsparcia OZE do remontu

Foto: Bloomberg

Rada przygotowała stanowisko w sprawie optymalizacji systemu wsparcia energetyki odnawialnej.

- Przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy Prawo energetyczne (tzw. mały trójpak) nie rozwiązuje praktycznie żadnego z problemów, jakich obecnie doświadcza energetyka odnawialna. W tej sytuacji przebudowa systemu wsparcia OZE jest niezbędna i pilna - mówi Daria Kulczycka, dyrektorka departamentu Energii i Zmian Klimatu Konfederacji Lewiatan.

Zdaniem Rady OZE Konfederacji Lewiatan należy pilnie usprawnić proces wydawania świadectw pochodzenia energii z OZE przez Urząd Regulacji Energetyki. Na skutek działającego wstecz zapisu rozporządzenia Ministra Gospodarki oraz braku wytycznych do sposobu dokumentowania jakości zużywanej biomasy drzewnej w instalacjach dedykowanych i współspalających biomasę, URE zalega z wydaniem świadectw pochodzenia producentom energii odnawialnej wytworzonej w 2012 r. w ilości 2,1 TWh oraz co najmniej 3 TWh z produkcji w 2013 r. o łącznej wartości ok. 1,1 mld zł według średniej ważonej ceny świadectw pochodzenia.

Rada OZE Konfederacji Lewiatan proponuje korektę rozporządzenia, pozwalającą na wydanie świadectw pochodzenia energii elektrycznej wyprodukowanej do końca 2012 r. z biomasy na podstawie przepisów poprzednio obowiązujących.

W swoim stanowisku Rada chce wydania przez URE świadectw pochodzenia energii elektrycznej wyprodukowanej do czerwca 2013 r. w trybie uproszczonym, tj., na podstawie oświadczeń producentów energii i dostawców biomasy

Ponadto Rada OZE Lewiatana zaleca rewizję przepisów rozporządzenia dotyczących biomasy pod kątem celu, jakiemu mają służyć oraz praktycznej możliwości dokumentowania jej pochodzenia, w tym opracowanie założeń i wdrożenie systemu certyfikacji biomasy.

Jak piszą eksperci Lewiatana, ależy również zwiększyć transparentność rynku świadectw pochodzenia poprzez cykliczne raporty Ministerstwa Gospodarki i Urzędu Regulacji Energetyki o bieżącej produkcji energii elektrycznej z OZE, wydanych świadectwach pochodzenia za produkcję w poszczególnych latach oraz ilości energii wytworzonej, na jaką złożono wnioski o wydanie świadectw pochodzenia, a także o opóźnieniach w ich wydawaniu i sprawach spornych (tzn. odmowach wydania). Dane powinny być publikowane co miesiąc, równolegle z informacjami prezentowanymi obecnie przez Towarową Giełdę Energii, wkrótce na Giełdowej Platformie Informacyjnej.

- System wsparcia OZE powinien pozostać oparty na dotychczasowym modelu, w którym podstawowym instrumentem systemu wsparcia są świadectwa pochodzenia energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych i inkorporowane w nich prawa majątkowe. Nowym założeniem powinna być zgodność tempa rozwoju poszczególnych technologii OZE z założeniami polityki energetycznej i Krajowego Planu Działania (KPD). W systemie wsparcia OZE powinno być miejsce dla każdej, sprawdzonej technologii OZE, pod warunkiem, że jej rozwój jest kontrolowany, a wpływ kosztów rozwoju OZE na cenę energii elektrycznej dla odbiorcy końcowego jest możliwie niski, przy jednoczesnym zachowaniu pewności zwrotu nakładów z inwestycji – dodaje Daria Kulczycka.

Według Lewiatana priorytetem musi być jak najszybsze zrównoważenie podaży i popytu świadectw pochodzenia. Przedłużający się stan nadwyżki nieumorzonych świadectw pochodzenia nad regulowanym popytem powoduje, że nowe inwestycje zostaną ograniczone do obiektów będących już w zawansowanym stadium budowy. W obecnych realiach rynku świadectw pochodzenia, praktycznie nie ma szans na dalszy wzrost mocy zainstalowanej w elektrowniach wiatrowych i jednostkach dedykowanych do spalania biomasy, czyli technologiach najefektywniejszych w polskich warunkach. Rozwój energetyki wiatrowej zostanie zatrzymany na poziomie ok. 3 tys. MW mocy zainstalowanej, czyli ok. połowy wielkości przewidzianej w KPD. W związku z tym produkcja energii z wiatru będzie w 2020 r. o ok. 7 TWh niższa od zakładanej, co oznacza niedobór w odniesieniu do celu co najmniej w tej wielkości. Produkcja energii z biomasy zostanie również znacznie ograniczona ze względu na brak możliwości pokrycia kosztów zmiennych paliwa.

Rada przekonuje, że korygowany model wsparcia odnawialnych źródeł energii powinien wejść w życie od 1 stycznia 2015 r. Biorąc pod uwagę konieczność jego notyfikacji w Komisji Europejskiej , konieczne jest jak najszybsze przyjęcie ustawy o OZE i nowego rozporządzenia wykonawczego Ministra Gospodarki.

Rada przygotowała stanowisko w sprawie optymalizacji systemu wsparcia energetyki odnawialnej.

- Przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy Prawo energetyczne (tzw. mały trójpak) nie rozwiązuje praktycznie żadnego z problemów, jakich obecnie doświadcza energetyka odnawialna. W tej sytuacji przebudowa systemu wsparcia OZE jest niezbędna i pilna - mówi Daria Kulczycka, dyrektorka departamentu Energii i Zmian Klimatu Konfederacji Lewiatan.

Pozostało 90% artykułu
Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Materiał Promocyjny
Sieci, czyli wąskie gardło transformacji energetycznej
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz