Kiedy amerykański gaz w Europie?

Atmosfera jest dobra, ale są polityczne i logistyczne wyzwania dla eksportu gazu łupkowego z USA do Europy Środkowo-Wschodniej – ocenili w Waszyngtonie przedstawiciele polskiej delegacji.

Publikacja: 03.04.2014 04:00

Wydobycie gazu łupkowego w Stanach Zjednoczonych. W tym kraju to paliwo jest dużo tańsze niż w Europ

Wydobycie gazu łupkowego w Stanach Zjednoczonych. W tym kraju to paliwo jest dużo tańsze niż w Europie

Foto: Bloomberg

Delegacja rozmawiała na temat współpracy energetycznej między Polską a USA.

Według wiceminister spraw zagranicznych Katarzyny Kacperczyk kryzys na Ukrainie sprawił, iż Amerykanie stali się bardziej wrażliwi na kwestie bezpieczeństwa energetycznego.

– Wydarzenia na Ukrainie zintensyfikowały debatę na temat eksportu przez Stany Zjednoczone gazu LNG. Jest bardzo dobry klimat i duże zrozumienie dla jak najszybszego uruchomienia eksportu skroplonego gazu do Europy – powiedziała Katarzyna Kasperczyk grupie polskich korespondentów w Waszyngtonie.

Rozwiązania dla Polski

Delegacja przeprowadziła rozmowy w Departamencie Stanu, Departamencie Energetyki i Radzie Bezpieczeństwa Narodowego oraz nieoficjalne konsultacje z przedstawicielami Kongresu i świata biznesu. Oprócz Kasperczyk w rozmowach uczestniczyli przedstawiciele resortów gospodarki, skarbu w randze wiceministrów: odpowiednio Ilona Antoniszyn-Klik oraz Paweł Tamborski.

– Będziemy szukać całościowych rozwiązań dla Polski, poczynając od dywersyfikacji – od tego jest MSZ i jego kanały dyplomatyczne. Potrzebujemy też spółek i od tego jest ministerstwo skarbu oraz regulacji, czyli ministerstwa gospodarki – tłumaczyła obecność przedstawicieli trzech resortów w Waszyngtonie min. Antoniszyn-Klik.

Członkowie delegacji odwiedzili m.in. jeden z terminali Dominion Energy Freeport pod Waszyngtonem, który otrzymał już zezwolenia na eksport LNG do krajów niezwiązanych umową o wolnym handlu z USA. Departament Energetyki USA wydał już koncesje na budowę siedmiu takich terminali. W uzasadnieniu wydania zezwolenia dla ostatniego z nich po raz pierwszy pojawił się argument geopolityczny i kwestii bezpieczeństwa energetycznego.

To niejedyny przejaw zainteresowania strony polskiej importem gazu z USA i wykorzystaniem amerykańskich technologii wydobycia gazu łupkowego. W tym samym czasie do Houston oraz Dallas w Teksasie wybrał się ambasador RP Ryszard Schnepf. Według komunikatu ambasady rozmawiał w Houston o rozwoju polsko-amerykańskich relacji gospodarczych oraz inwestycjach z kierownictwem koncernów, takich jak Chevron, ConocoPhilips, Honeywell, Halliburton, Cemeron International oraz United Central Bank.

Część z nich jest bądź już zaangażowana, bądź zainteresowana uczestnictwem w projektach energetycznych w Polsce. Także w Dallas zaplanowano rozmowy ze środowiskami biznesowymi. Amb. Schnepf rozmawia o zaletach inwestowania w Polsce z przedstawicielami amerykańskich korporacji, m.in. Bell Helicopters, Comercial Metals Company, Amx i Container Store.

Polscy dyplomaci zapowiadają następne spotkania przedstawicieli administracji i biznesu w ramach polsko-amerykańskiego dialogu strategicznego.

Przeszkody po obu stronach oceanu

Członkowie polskiej delegacji studzili jednak oczekiwania i przypominali, że aby uruchomić eksport LNG do Polski, trzeba będzie pokonać liczne przeszkody po obu stronach Atlantyku.

– Eksport amerykańskiego gazu nie rozpocznie się z dnia na dzień – mówiła min. Kasperczyk.

Terminal w Świnoujściu będzie uruchomiony najwcześniej pod koniec 2015 roku.  Przypomniała jednak, że kryterium uruchomienia importu gazu z USA mają być przede wszystkim kwestie biznesowe. Zadaniem rządu i administracji jest tylko stworzenie ku temu odpowiednich warunków – dodała.

Wiele ma też zależeć od losów toczących się obecnie negocjacji między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską na temat utworzenia strefy wolnego handlu. Uruchomienie eksportu gazu do Europy wymagać będzie jeszcze decyzji Kongresu i zmian praw regulacyjnych w USA.

– Nie należy się spodziewać, że ceny importowanego zza Atlantyku gazu będą dużo niższe od sprowadzanego z Rosji – mówił towarzyszący polskiej delegacji prezes Grupy Lotos Paweł Olechnowicz. Na pewno nie należy się spodziewać trzykrotnie niższych cen, jakie płacą dziś w Stanach odbiorcy gazu w porównaniu z Europą.

Jakie ceny

– W USA koszty wydobycia są o wiele niższe i gaz jest dużo tańszy, co już zmieniło funkcjonowanie przemysłu Stanów Zjednoczonych – powiedział „Rz" Olechnowicz. – Jednak po jakich cenach Amerykanie zaoferują nam gaz i jak to się przełoży na ceny gazu u nas dziś, jeszcze nie wiadomo. To przecież cała logistyka – sprężenie gazu, załadowanie go na statek i rozprzężenie u nas oraz posłanie do sieci. To są dodatkowe koszty.

Mimo tych zastrzeżeń szef Lotosu był przekonany, że cena gazu z USA będzie niższa od tych, które Polska płaci obecnie.

– Tak czy inaczej musimy kupować gaz z innych źródeł. Nie możemy być uzależnieni od jednego dostawcy – powiedział Olechnowicz.

Tomasz Deptuła z Nowego Jorku

Czas dla europy

Kryzys na Ukrainie wywołał przeświadczenie o konieczności zacieśnienia relacji transatlantyckich – powiedział „Rz" Ian Brzezinski, ekspert Rady Atlantyckiej, b. zastępca sekretarza obrony w administracji George'a W. Busha. To dlatego Rada Atlantycka przy okazji wizyty polskiej delegacji zorganizowała spotkanie z udziałem przedstawicieli amerykańskiego świata biznesu, administracji oraz Kongresu. – Była to bardzo szczera dyskusja. Pokazała, że atmosfera wokół Polski jest bardzo pozytywna. Można nawet mówić o nowym ożywieniu w stosunkach polsko-amerykanskich. Jedną z przyczyn jest rosnąca świadomość w Waszyngtonie, że należy poświęcić więcej czasu Europie Wschodniej – mówi Brzezinski.

Delegacja rozmawiała na temat współpracy energetycznej między Polską a USA.

Według wiceminister spraw zagranicznych Katarzyny Kacperczyk kryzys na Ukrainie sprawił, iż Amerykanie stali się bardziej wrażliwi na kwestie bezpieczeństwa energetycznego.

Pozostało 96% artykułu
Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz