Obowiązek został w praktyce nałożony na jedną spółkę, tj. PGNiG. Obowiązkowe pośrednictwo giełdy w tak znaczącej ilości transakcji na hurtowym rynku spowodowało naturalną konieczność dostosowania jego całego modelu, gdyż nałożenie tego obowiązku łączy się nierozerwalnie z koniecznością zakupu tych samych ilości również przez giełdę. Nie wprowadzono jednak żadnych regulacji motywujących do zakupu przez giełdę, co spowodowało poważne trudności w sprostaniu temu obowiązkowi przez PGNiG, jako sprzedawcy. Niejako dokończeniem tej reformy wydaje się obecnie procedowany projekt zmiany ustawy Prawo energetyczne, wprowadzający instytucje tzw. sukcesji generalnej.
Sukcesja generalna to konstrukcja prawna, na podstawie której w miejsce dotychczasowego sprzedawcy gazu dla gospodarstw domowych oraz małych i średnich przedsiębiorstw (zużywających w jednym punkcie odbioru do 25 mln m3 gazu rocznie) wchodzi, z mocy ustawy, inny podmiot. W pozostałym zakresie treść umowy nie ulega zmianie. Tak powołany nowy podmiot konkurować będzie w tym segmencie rynku z innymi podobnymi przedsiębiorstwami, co powinno pozytywie wpłynąć na jakość usług dla odbiorców.
Zmiana ta ma zapewnić płynne przejście do nowego modelu rynku, przy niezakłóconym dostarczaniu gazu dla gospodarstw domowych oraz małych i średnich przedsiębiorstw, na podstawie dotychczasowych umów, bez konieczności zawierania nowych umów przez ok. 6,7 mln odbiorców, zużywających rocznie 9 mld m3 gazu ziemnego, czyli ponad 54% krajowej konsumpcji. Konieczność podpisania kilku milionów nowych umów w bardzo krótkim czasie mogłoby bowiem prowadzić do pogorszenia sytuacji odbiorcy.
Zmiana ta jest również odpowiedzią na rekomendację Prezesa UOKIK z 2012 r., który postulował rozdzielenie obrotu hurtowego i detalicznego na rynku gazu ziemnego oraz odnosi się do Komunikatu Prezesa URE 21/2013, w którym uzależniał on dalsze etapy liberalizacji rynku od wejścia w życie przepisów gwarantujących publiczną sprzedaż gazu ziemnego.
Sukcesja generalna nie jest niczym nowym na rynku energii. Była już zastosowana w 2007 r. na rynku energii elektrycznej, gdzie za pomocą takiego samego mechanizmu, przy poszanowaniu praw odbiorców, zapewniono wzmocnienie konkurencji na rynku. Pozytywne doświadczenia z tamtą zmianą mogą również przełożyć się na te wynikające z przedmiotowej nowelizacji.