Murco, właściciel rafinerii zlokalizowanej w hrabstwie Pembrokeshire w południowo-zachodniej Walii od czterech lat nie może znaleźć potencjalnego nabywcy. Rozmowy z funduszem Greybull Capital, który zainteresowany był kupnem zakładu za 500 mln funtów, nie powiodły się i Murco rozważa likwidację przynoszącego straty zakładu, co oznaczałoby zwolnienie około 500-osobowej załogi.
Rafineria Milford Haven przerabia rocznie około 5 mln ton ropy i zaspokaja około 10 proc. brytyjskiego zapotrzebowania na paliwa.
W przypadku zamknięcia rafinerii, zakład w Milford Haven mógłby funkcjonować jako terminal importowy i magazynowy, tak jak ma to miejsce w przypadku zamkniętej w 2012 roku rafinerii Coryton.
W przypadku zamknięcia rafinerii Milford Haven, byłby to już trzeci taki przypadek w Wielkiej Brytanii w ostatnich pięciu latach. Oprócz wspomnianego zakładu w Coryton, w 2009 roku zlikwidowana została rafineria Teesside na północy Anglii. Oba zakłady należały do szwajcarskiej spółki Petroplus, która ogłosiła niewypłacalność na początku 2012 roku.
W zeszłym roku niewiele zabrakło do likwidacji szkockiej rafinerii Grangemouth, której właściciel – koncern Ineos, nie mógł porozumieć się z pracownikami odnośnie obniżki płac i świadczeń socjalnych. Według Ineos zakład przynosił ponad 10 mln funtów strat miesięcznie. Ostatecznie porozumienie udało się jednak osiągnąć, a Ineos zadeklarował gotowość dalszego inwestowania w jedyną działającą szkocką rafinerię.