Koncern poinformował, że do połowy przyszłego roku wykona cztery nowe odwierty w bałtyckim szelfie. Licencja na te działki należy do kaliningradzkiej spółki Łukoilu. Koncern przeprowadził już próby i szkolenia mające na celu zapobieganie wypływom ropy przy prowadzeniu prac w dnie morskim.
Obecnie Łukoil ma jeden odwiert w dnie Bałtyku - 23 km od brzegów obwodu kaliningradzkiego pompuje ropę od 10 lat. Udowodnione zasoby złoża to ponad 20 mln ton. Koncern Wagita Alekpierowa ma największe w Rosji doświadczenie w pracach podmorskich. Pompuje ropę m.in. z dna Morza Kaspijskiego. Rok temu Rosjanie kupili 65 proc. udziałów w projekcie wydobycia ropy z podmorskich złóż na równiku w Zatoce Gwinejskiej.
Złoża zalegają pod dnem wód terytorialnych Wybrzeża Kości Słoniowej (WKS) obok największego na tym szelfie złoża Baobab. Jego zasoby są oceniane na 700 mln baryłek ropy. Rosjanie kupili udziały od nigeryjskiej spółki Taleveras Energy, której zostało jeszcze 5 proc. Pozostałe 10 proc. ma państwowa firma z WKS Petroci Holding.
Do stycznia tego roku Łukoil prowadził badania sejsmologiczne złoża, leży ono bowiem w strefie zagrożonej podmorskimi wstrząsami. Dalej w planach jest wywiercenie w ciągu 5 lat dwóch otworów o głębokości ponad 4 km.
