Zarząd Petrolinvestu odpowiedział na kilkadziesiąt pytań zadanych pisemnie przez akcjonariuszy na zwyczajnym walnym zgromadzeniu, które miało miejsce 30 czerwca. Część z nich dotyczyła działalności poszukiwawczej prowadzonej przez grupę w Polsce. Inwestorzy przede wszystkim zwrócili uwagę, że w żaden sposób nie są w stanie skontaktować się z firmami zależnymi Eco Energy i Silurian. Tymczasem chcieli m.in. dowiedzieć się, jak przebiegają prace na koncesjach posiadanych przez oba podmioty oraz domagali się przedstawienia ich sprawozdań finansowych za 2013 r.

Petrolinvest odpowiedział, że sprawozdania będą dostępne w KRS po ich zatwierdzeniu przez walne zgromadzenia udziałowców. Kiedy to nastąpi, nie wiadomo Z kolei szczegółowe raporty z poszukiwań są składane organowi koncesyjnemu i nie będą publikowane, gdyż zawierają informacji o wartości handlowej, w tym poufne dane technologiczne. Odpowiadając na inne pytania Petrolinvest podał, że obecnie trwają analizy dotyczące przedłużenia łupkowych koncesji. Do grupy należy łącznie dziewięć tego typu pozwoleń. Póki co Silurian złożył wnioski o przedłużenie trzech koncesji, których termin ważności upływa w lipcu.

Ponadto przypomniano, że żadna z koncesji udzielonych Silurian i Eco Energy nie pozwala na wykonanie odwiertów. Odnosząc się do poszukiwań w Kazachstanie przedstawiciele Petrolinvestu stwierdzili, że na kluczowej dla grupy koncesji o nazwie OTG realizowane są zobowiązania odpowiednie do posiadanych możliwości finansowych spółki. Wykonanie całości obowiązków koncesyjnych uzależnione jest jednak od pozyskania nowego inwestora. Rozliczenie ich wykonania ma nastąpić w 2016 r. Wreszcie inwestorzy chcieli się dowiedzieć, jakie konkretnie prace o charakterze prawno-finansowym uniemożliwiają finalizację umowy dotyczącej sprzedaży 79 proc. udziałów w kazachskiej firmie poszukiwawczej Emba Jug Nieft. Wnioskowali też o ujawnienie, kto jest właścicielem holenderskiego Conwell Oil Corporation, podmiotu który zobowiązał się nabyć Embę.

Petrerolinvest odpowiedział jednie, że toczące się prace o charakterze formalno – prawnym stanowią uzasadnienie opóźnienia zamknięcia transakcji, a zarząd nie posiada zgody inwestora na publikowanie innych dodatkowych informacji. Petrolinvest oraz Conwell Oil umowę zobowiązującą do sprzedaży udziałów w Embie zawarły w połowie grudnia 2011 r. Co więcej w kwietniu ubiegłego roku strony ustaliły ostateczne warunki sprzedaży, w tym określiły cenę sprzedaży na 27,25 mln USD. Do dziś płatność nie została jednak uregulowana. Conwell Oil niemal co miesiąc zwraca się do Petrolinvestu o przesunięcie terminu rozliczenia i zamknięcia transakcji. Ostatnio do 18 lipca.